Forum dyskusyjne
15 marca 2017, 15:57 [cytuj]
O co chodzi z tym zdjeciem Mario ? Bo nie czaje? Przypakował klate z tego co widze, spokojnie w piłe moze grac. Jeszcze wróci i pokaże co potrafi
O co chodzi z tym zdjeciem Mario ? Bo nie czaje? Przypakował klate z tego co widze, spokojnie w piłe moze grac. Jeszcze wróci i pokaże co potrafi :)
15 marca 2017, 19:17 [cytuj]
Nie ma to jak dopierdzielić się do niego nawet w trakcie leczenia, które kto wie może ma wpływ na jego wagę w tym czasie/skutki uboczne itp.
Nie ma to jak dopierdzielić się do niego nawet w trakcie leczenia, które kto wie może ma wpływ na jego wagę w tym czasie/skutki uboczne itp.
15 marca 2017, 21:30 [cytuj]
Laurent wyślij mu laurkę .
Laurent wyślij mu laurkę .
15 marca 2017, 21:36 [cytuj]
Nie ma znaczenia leczenie, to bardzo powszechny problem u sportowców, którzy z różnych przyczyn muszą zawiesić/skończyć karierę. Oni przy takim wysiłku pochłaniają ogromną ilość kalorii, nie sposób z dnia na dzień zmienić sposób odżywiania, a wysiłek fizyczny przerywają właśnie z dnia na dzień. Zresztą była już podobna dyskusja przy okazji Gundogana.
Inna sprawa, że na razie nie widzę (przynajmniej na tym zdjęciu), żeby Gotze jakoś szczególnie się spasł. On już w Bayernie przypakował i taki do nas przyszedł. Zresztą zawsze był krępy.
Nie ma znaczenia leczenie, to bardzo powszechny problem u sportowców, którzy z różnych przyczyn muszą zawiesić/skończyć karierę. Oni przy takim wysiłku pochłaniają ogromną ilość kalorii, nie sposób z dnia na dzień zmienić sposób odżywiania, a wysiłek fizyczny przerywają właśnie z dnia na dzień. Zresztą była już podobna dyskusja przy okazji Gundogana.
Inna sprawa, że na razie nie widzę (przynajmniej na tym zdjęciu), żeby Gotze jakoś szczególnie się spasł. On już w Bayernie przypakował i taki do nas przyszedł. Zresztą zawsze był krępy.
10 grudnia 2017, 15:14 [cytuj]
Jak oceniacie rundę jesienną w wykonaniu Mario?
Jak oceniacie rundę jesienną w wykonaniu Mario?
10 grudnia 2017, 17:28 [cytuj]
Zdecydowanie nasz najlepszy pomocnik. Może nawet najlepszy piłkarz.
Zdecydowanie nasz najlepszy pomocnik. Może nawet najlepszy piłkarz.
10 grudnia 2017, 21:49 [cytuj]
I dlatego wyglądamy w tabeli tak, a nie inaczej.
I dlatego wyglądamy w tabeli tak, a nie inaczej.
4 października 2018, 22:15 [cytuj]
Panowie co się dzieje z panem Marianem? nie ma jakiejś oficjalnej informacji o kontuzji, wciąż go nie ma w kadrze meczowej...co jest kurna grane? :shock:
Panowie co się dzieje z panem Marianem? nie ma jakiejś oficjalnej informacji o kontuzji, wciąż go nie ma w kadrze meczowej...co jest kurna grane? :shock:
5 października 2018, 00:00 [cytuj]
Widocznie wg Favre'a się nie nadaje. Nie ma innego wytłumaczenia. W zimie powinien zmienić klub, bo inaczej tu zgnije.
Widocznie wg Favre'a się nie nadaje. Nie ma innego wytłumaczenia. W zimie powinien zmienić klub, bo inaczej tu zgnije.
6 października 2018, 07:42 [cytuj]
Moim zdaniem Favre celowo w jednym meczu wystawił w pierwszym składzie Gotze, w drugim Kagawę, żeby uzmysłowić paru osobom jak znikoma jest przydatność tych dwóch panów w drużynie. Jak to pięknie powiedział Maczuga: Gotze to trup. Niestety ale on już na poważnie w piłkę u nas nie pogra. Mamy fajną, młodą, utalentowaną drużynę i zbyt mało miejsca żeby jeszcze Mariusz nawet na ławie siedział.
Moim zdaniem Favre celowo w jednym meczu wystawił w pierwszym składzie Gotze, w drugim Kagawę, żeby uzmysłowić paru osobom jak znikoma jest przydatność tych dwóch panów w drużynie. Jak to pięknie powiedział Maczuga: Gotze to trup. Niestety ale on już na poważnie w piłkę u nas nie pogra. Mamy fajną, młodą, utalentowaną drużynę i zbyt mało miejsca żeby jeszcze Mariusz nawet na ławie siedział.
6 października 2018, 09:55 [cytuj]
Co prawda to temat o Mario Götze ale Borix przyczepił się do Kagawy, więc uważam, że mogę odpowiedzieć. Nigdy nie byłem i nigdy nie będę zwolennikiem powrotów piłkarzy, którzy swego czasu wybrali granie gdzie indziej mimo, że zależało nam na tym by zostali w Dortmundzie. W tym gronie jest również Samuraj. Ale pisanie o minimalnej przydatności Japończyka w zespole uważam za kompletną bzdurę. Kagawa zawsze wtedy kiedy grał utrzymywał poziom godny piłkarza BVB. Owszem, raz było lepiej, raz gorzej ale nigdy kompletnie nie zawiódł. Do tego zawsze utrzymywany w cieniu Götze, zawsze traktowany jako drugi wybór. Nie miał problemów z tajemniczymi dolegliwościami, był do dyspozycji trenerów, a mimo to sporą nawet na ławie zaczęło ostatnio brakować dla niego miejsca. Trudno, taki wybór trenera. Wreszcie dostał 3/4 meczu w Sinsheim, końcówkę z Norymbergą i chyba zmienił Mario w Brugii (piszę z pamięci, mogłem coś pomylić). Borix i według Ciebie to pokazało brak przydatności tego chłopaka? To ja Ci powiem inaczej. Nie jest w najwyższej formie, to fakt. Brakuje mu bardzo tzw czucia piłki po takiej przerwie, to też fakt. Ma sporo niecelnych podań, to też nie podlega dyskusji. Ale bardzo często szuka trudnych wyborów, trudnych zagrań, ma wizje takiej gry, która może zaskoczyć będącego w głębokiej defensywie rywala. Podobne cechy maja tylko Reus i Sancho. Bronisz Wolfa i bardzo dobrze. Ale chyba zdajesz sobie sprawę, że na ten moment w operowaniu piłką to Niemiec nie może nawet stanąć w cieniu Japończyka?
Poza tym ten Twój wniosek, że Favre chciał coś pokazać stawiając na dwóch nieprzydatnych piłkarzy...proszę Cię...komu? W jakim celu? Ryzykowałby dobro drużyny? Nie jestem jego fanem ale to zawodowiec, trener mający ogromne doświadczenie na ławce trenerskiej w Bundeslidze. Mam jeden łeb i go kładę na pieniek, że to co sugerujesz to kompletna utopia.
Przepraszam za wpis nie na temat ale ruszyło mnie.
Co prawda to temat o Mario Götze ale Borix przyczepił się do Kagawy, więc uważam, że mogę odpowiedzieć. Nigdy nie byłem i nigdy nie będę zwolennikiem powrotów piłkarzy, którzy swego czasu wybrali granie gdzie indziej mimo, że zależało nam na tym by zostali w Dortmundzie. W tym gronie jest również Samuraj. Ale pisanie o minimalnej przydatności Japończyka w zespole uważam za kompletną bzdurę. Kagawa zawsze wtedy kiedy grał utrzymywał poziom godny piłkarza BVB. Owszem, raz było lepiej, raz gorzej ale nigdy kompletnie nie zawiódł. Do tego zawsze utrzymywany w cieniu Götze, zawsze traktowany jako drugi wybór. Nie miał problemów z tajemniczymi dolegliwościami, był do dyspozycji trenerów, a mimo to sporą nawet na ławie zaczęło ostatnio brakować dla niego miejsca. Trudno, taki wybór trenera. Wreszcie dostał 3/4 meczu w Sinsheim, końcówkę z Norymbergą i chyba zmienił Mario w Brugii (piszę z pamięci, mogłem coś pomylić). Borix i według Ciebie to pokazało brak przydatności tego chłopaka? To ja Ci powiem inaczej. Nie jest w najwyższej formie, to fakt. Brakuje mu bardzo tzw czucia piłki po takiej przerwie, to też fakt. Ma sporo niecelnych podań, to też nie podlega dyskusji. Ale bardzo często szuka trudnych wyborów, trudnych zagrań, ma wizje takiej gry, która może zaskoczyć będącego w głębokiej defensywie rywala. Podobne cechy maja tylko Reus i Sancho. Bronisz Wolfa i bardzo dobrze. Ale chyba zdajesz sobie sprawę, że na ten moment w operowaniu piłką to Niemiec nie może nawet stanąć w cieniu Japończyka?
Poza tym ten Twój wniosek, że Favre chciał coś pokazać stawiając na dwóch nieprzydatnych piłkarzy...proszę Cię...komu? W jakim celu? Ryzykowałby dobro drużyny? Nie jestem jego fanem ale to zawodowiec, trener mający ogromne doświadczenie na ławce trenerskiej w Bundeslidze. Mam jeden łeb i go kładę na pieniek, że to co sugerujesz to kompletna utopia.
Przepraszam za wpis nie na temat ale ruszyło mnie.
6 października 2018, 11:11 [cytuj]
To co napisałem wcale nie musi być prawdą i pewnie nie jest. Z mojej perspektywy tak to wyglądało: media i całe środowisko piłkarskie w Niemczech zaczęło zbyt często gadać o Gotze i o tym dlaczego nie dostaje szans. Była presja z każdej strony żeby dać Mario szansę, bo to wciąż dla wielu wonderkid i trzeba zrobić wszystko żeby go odbudować. Wiem że Favre jest profesjonalistą i nie zaryzykowałby, jednakże dał Mariuszkowi szansę, a ten zagrał tragicznie, poniżej krytyki. Teraz ciężko mu nawet dostać się na ławę. Favre chyba skreślił Gotze i dobrze.
A co do Kagawy, to może tragicznie nie grał, ale jednak wciąż będzie drugim lub trzecim wyborem nawet w przypadku odejścia Gotze, bo na 10 grywa Reus lub od biedy Dahoud. Szkoda mi Japończyka bo też uważam że dawał z siebie 100%, ale realia są takie a nie inne. Wolałbym dać szansę Gomezowi w pierwszej drużynie niż próbować odbudować Shinjiego.
Trochę chaotycznie napisane ale mam nadzieję że jasno i klarownie
To co napisałem wcale nie musi być prawdą i pewnie nie jest. Z mojej perspektywy tak to wyglądało: media i całe środowisko piłkarskie w Niemczech zaczęło zbyt często gadać o Gotze i o tym dlaczego nie dostaje szans. Była presja z każdej strony żeby dać Mario szansę, bo to wciąż dla wielu wonderkid i trzeba zrobić wszystko żeby go odbudować. Wiem że Favre jest profesjonalistą i nie zaryzykowałby, jednakże dał Mariuszkowi szansę, a ten zagrał tragicznie, poniżej krytyki. Teraz ciężko mu nawet dostać się na ławę. Favre chyba skreślił Gotze i dobrze.
A co do Kagawy, to może tragicznie nie grał, ale jednak wciąż będzie drugim lub trzecim wyborem nawet w przypadku odejścia Gotze, bo na 10 grywa Reus lub od biedy Dahoud. Szkoda mi Japończyka bo też uważam że dawał z siebie 100%, ale realia są takie a nie inne. Wolałbym dać szansę Gomezowi w pierwszej drużynie niż próbować odbudować Shinjiego.
Trochę chaotycznie napisane ale mam nadzieję że jasno i klarownie :)
6 października 2018, 12:56 [cytuj]
Może to fikcja, ale mi się tez wydaje, że trenerzy robią takie "manifesty" udowadniając swoją rację. Ja np. miałem takie wrażenie co do Tuchela i upychania wszędzie Gintera. Jakby chciał wszystkim pokazać "zobaczcie co ja mam i czym niby mam coś tutaj osiągnąć". Możecie mnie za takie teorie besztać, ale dla mnie to tak wyglądało. Z Favrezarem nie wiem jak jest, ale to chyba była zwykła rotacja składem.
Co do Gotze to gdyby nie usilne sprowadzenie go tutaj i trzymanie go, miałby jeszcze większy i szybszy zjazd. Zarząd chyba o tym wie i na siłę go trzymamy, bo może być tylko gorzej. Tylko, że równie skutecznie wyrządzają mu krzywdę, skoro nie ma szans na grę.
Może to fikcja, ale mi się tez wydaje, że trenerzy robią takie "manifesty" udowadniając swoją rację. Ja np. miałem takie wrażenie co do Tuchela i upychania wszędzie Gintera. Jakby chciał wszystkim pokazać "zobaczcie co ja mam i czym niby mam coś tutaj osiągnąć". Możecie mnie za takie teorie besztać, ale dla mnie to tak wyglądało. Z Favrezarem nie wiem jak jest, ale to chyba była zwykła rotacja składem.
Co do Gotze to gdyby nie usilne sprowadzenie go tutaj i trzymanie go, miałby jeszcze większy i szybszy zjazd. Zarząd chyba o tym wie i na siłę go trzymamy, bo może być tylko gorzej. Tylko, że równie skutecznie wyrządzają mu krzywdę, skoro nie ma szans na grę.
6 października 2018, 13:41 [cytuj]
Ja popieram borixa jeśli chodzi o Kagawę - faktycznie prezentuje się najlepiej ze wszystkich synów marnotrawnych natomiast to już nie jest poziom na Borussię i to już nie ten Kagawa za czasów Jurgena gdzie każdy jego dotyk piłki był magiczny :-(
Ja popieram [b]borixa[/b] jeśli chodzi o Kagawę - faktycznie prezentuje się najlepiej ze wszystkich synów marnotrawnych natomiast to już nie jest poziom na Borussię i to już nie ten Kagawa za czasów Jurgena gdzie każdy jego dotyk piłki był magiczny :-(
26 sierpnia 2019, 22:25 [cytuj]
Nie wiem czy wierzyć tym pismakom z Bilda i innych brukowców ale jeśli to prawda z tym że nie chce się zgodzić na obniżenie pensji to trzeba się pożegnać z panem Gotze czym prędzej. On zarabia 10 baniek na sezon :shock: czyli jak nasze największe gwiazdy a prezentuje moim zdaniem poziom średniaka z rzadkimi przebłyskami jego dawnego już geniuszu. Dla mnie facet jest bezużyteczny, 10 baniek płacić chłopakowi który nigdy już nie odzyska formy z czasów Kloppa w BVB to jest jakaś abstrakcja, wolałbym kogoś na wznoszącej fali który ma przed sobą granie na najwyższym poziomie. Jak dla mnie Gotze to już tylko nazwisko i zmarnowany naprawdę gigantyczny talent niemieckiej piłki.
Nie wiem czy wierzyć tym pismakom z Bilda i innych brukowców ale jeśli to prawda z tym że nie chce się zgodzić na obniżenie pensji to trzeba się pożegnać z panem Gotze czym prędzej. On zarabia 10 baniek na sezon :shock: czyli jak nasze największe gwiazdy a prezentuje moim zdaniem poziom średniaka z rzadkimi przebłyskami jego dawnego już geniuszu. Dla mnie facet jest bezużyteczny, 10 baniek płacić chłopakowi który nigdy już nie odzyska formy z czasów Kloppa w BVB to jest jakaś abstrakcja, wolałbym kogoś na wznoszącej fali który ma przed sobą granie na najwyższym poziomie. Jak dla mnie Gotze to już tylko nazwisko i zmarnowany naprawdę gigantyczny talent niemieckiej piłki.
13 stycznia 2020, 20:14 [cytuj]
Dokładnie! Jego rola sportowa w tym zespole jest znikoma, bez znaczenia gdzie trafi pożegnałbym go już w tym okienku nawet za złamanego centa. Wtopiliśmy nieźle na tym jego powrocie, w tym wieku powinien być w swoim prime-time a jest wrakiem piłkarza :roll: Odejdzie nam spory komin płacowy i to jest najważniejsze chociaż krew mnie zalewa że Watkze i tak jest w stanie zaproponować mu 7 baniek na nowym kontrakcie, pytam się jakim cudem i przede wszystkim ZA CO?! :shock:
Dokładnie! Jego rola sportowa w tym zespole jest znikoma, bez znaczenia gdzie trafi pożegnałbym go już w tym okienku nawet za złamanego centa. Wtopiliśmy nieźle na tym jego powrocie, w tym wieku powinien być w swoim prime-time a jest wrakiem piłkarza :roll: Odejdzie nam spory komin płacowy i to jest najważniejsze chociaż krew mnie zalewa że Watkze i tak jest w stanie zaproponować mu 7 baniek na nowym kontrakcie, pytam się jakim cudem i przede wszystkim ZA CO?! :shock:
13 stycznia 2020, 22:38 [cytuj]
Gyce może jeszcze odpalić, ale musi przejść do słabszego klubu. W BVB już sobie nie pogra. No chyba, że znów Lucien będzie wolał wpuszczać z ławki jego niż Paco Pożegnam bez żalu.
Gyce może jeszcze odpalić, ale musi przejść do słabszego klubu. W BVB już sobie nie pogra. No chyba, że znów Lucien będzie wolał wpuszczać z ławki jego niż Paco :D Pożegnam bez żalu.
14 maja 2020, 11:39 [cytuj]
Teraz pojawiają się pogłoski o transferze do Premier League. Pewnie skończy się jakimś Crystal Palace albo West Ham
Teraz pojawiają się pogłoski o transferze do Premier League. Pewnie skończy się jakimś Crystal Palace albo West Ham