Forum dyskusyjne
14 maja 2016, 12:35 [cytuj]
"Krysti" powiedział/a:
A ?e FCB to wykorzysta?? Po prostu biznes.
To juz nawet nie biznes, ale co oni mieli zrobic? Chce do nich przyjsc najlepszy obronca na swiecie, a oni maja powiedziec "Nie, nie chcemy oslabiac rywali"?
Do Bayernu mozemy miec najmniejsze pretensje...
To juz nawet nie biznes, ale co oni mieli zrobic? Chce do nich przyjsc najlepszy obronca na swiecie, a oni maja powiedziec "Nie, nie chcemy oslabiac rywali"?
Do Bayernu mozemy miec najmniejsze pretensje...
14 maja 2016, 12:47 [cytuj]
No czyli biznes, Tomku, Bayern patrzy swojego interesu i wcale im się nie dziwię. ;-)
No czyli biznes, Tomku, Bayern patrzy swojego interesu i wcale im się nie dziwię. ;-)
14 maja 2016, 13:38 [cytuj]
A kontrakt przed finałem Hrummels podpisał sam ze sobą?
A kontrakt przed finałem Hrummels podpisał sam ze sobą?
14 maja 2016, 14:22 [cytuj]
Co?
Co?
14 maja 2016, 14:33 [cytuj]
Z tego co wiem, to Mateuszek kontraktu jeszcze nie podpisał, bo nie przeszedł nawet testów medycznych. Ale to tak na marginesie.
Wiem do czego dążysz. Trzeba sobie jednak postawić pytanie, czy takie zagrywki ze strony Bayernu jeszcze kogoś dziwią? Każdy chyba dobrze wie, że na próżno szukać w ich poczynaniach klasy.
Dla mnie mimo wszystko zachowanie monachijczyków to sprawa drugorzędna, a głównym bohaterem tej całej szopki jest nie kto inny jak nasz charyzmatyczny kapitan. :lol:
Z tego co wiem, to Mateuszek kontraktu jeszcze nie podpisał, bo nie przeszedł nawet testów medycznych. Ale to tak na marginesie.
Wiem do czego dążysz. Trzeba sobie jednak postawić pytanie, czy takie zagrywki ze strony Bayernu jeszcze kogoś dziwią? Każdy chyba dobrze wie, że na próżno szukać w ich poczynaniach klasy.
Dla mnie mimo wszystko zachowanie monachijczyków to sprawa drugorzędna, a głównym bohaterem tej całej szopki jest nie kto inny jak nasz charyzmatyczny kapitan. :lol:
14 maja 2016, 14:48 [cytuj]
A co niby oni takiego zrobili nie tak?
Z tego co wiem, to w naszym interesie leżało, żeby kwestię Hummelsa (i nie tylko) w miarę wcześnie wyjaśnić i zacząć szukać następcy, a i sam Hummels mówił, że nie chce sprawy zbytnio przeciągać.
Nie mówiąc już o tym, że wszystkim, będącym po naszej stronie, czy to kibicom, czy to zawodnikom - o samym Hummelsie już nie wspominając - z pewnością będzie łatwiej podejść do tego starcia z jasnością co do przyszłości Niemca, a nie w atmosferze wiecznych plotek, spekulacji i niedomówień.
A co niby oni takiego zrobili nie tak?
Z tego co wiem, to w naszym interesie leżało, żeby kwestię Hummelsa (i nie tylko) w miarę wcześnie wyjaśnić i zacząć szukać następcy, a i sam Hummels mówił, że nie chce sprawy zbytnio przeciągać.
Nie mówiąc już o tym, że wszystkim, będącym po naszej stronie, czy to kibicom, czy to zawodnikom - o samym Hummelsie już nie wspominając - z pewnością będzie łatwiej podejść do tego starcia z jasnością co do przyszłości Niemca, a nie w atmosferze wiecznych plotek, spekulacji i niedomówień.
14 maja 2016, 15:18 [cytuj]
No niby tak, ale trzeba sobie też jasno powiedzieć, że sytuacja, w której nasz kapitan przechodzi do największego rywala - który dodatkowo jest naszym przeciwnikiem w meczu finałowym - nie jest w żadnym wypadku optymalna. Murzynowi zapewne chodziło o to, że można było to wszystko oficjalnie ogłosić po definitywnym końcu sezonu, czyli po meczu pucharowym.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że BVB jest spółką notowaną na giełdzie i żeby nie zapłacić kary, klub po prostu musiał wydać w tej sprawie oficjalne oświadczenie.
A czy to dobrze, że wszystko się wyjaśniło przed meczem pucharowym? Jeżeli chodzi o relację Hummels-kibice to śmiem wątpić. Przecież wiadomo, co większość fanów o tym myśli i wcale się z tym nie kryje. A Hummels sobie może gadać co chce, może stroić swoje dobre miny do złej gry, może udawać wymuszony uśmiech, którym to chce zatuszować swoje zakłopotanie. Jasnym jednak jest, że również dla niego ta cała sytuacja nie jest optymalna i musi zapewne odczuwać niepewność, jak również to, że nie ma ze strony kibiców wsparcia, a większość już teraz bez żalu by go pożegnała. Nic nie jest już takie jak było wcześniej i wątpię, żeby wpłynęło to pozytywnie na grę Hummelsa.
No niby tak, ale trzeba sobie też jasno powiedzieć, że sytuacja, w której nasz kapitan przechodzi do największego rywala - który dodatkowo jest naszym przeciwnikiem w meczu finałowym - nie jest w żadnym wypadku optymalna. Murzynowi zapewne chodziło o to, że można było to wszystko oficjalnie ogłosić po definitywnym końcu sezonu, czyli po meczu pucharowym.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że BVB jest spółką notowaną na giełdzie i żeby nie zapłacić kary, klub po prostu musiał wydać w tej sprawie oficjalne oświadczenie.
A czy to dobrze, że wszystko się wyjaśniło przed meczem pucharowym? Jeżeli chodzi o relację Hummels-kibice to śmiem wątpić. Przecież wiadomo, co większość fanów o tym myśli i wcale się z tym nie kryje. A Hummels sobie może gadać co chce, może stroić swoje dobre miny do złej gry, może udawać wymuszony uśmiech, którym to chce zatuszować swoje zakłopotanie. Jasnym jednak jest, że również dla niego ta cała sytuacja nie jest optymalna i musi zapewne odczuwać niepewność, jak również to, że nie ma ze strony kibiców wsparcia, a większość już teraz bez żalu by go pożegnała. Nic nie jest już takie jak było wcześniej i wątpię, żeby wpłynęło to pozytywnie na grę Hummelsa.
14 maja 2016, 15:26 [cytuj]
:arrow:
:arrow:
14 maja 2016, 18:17 [cytuj]
Bardzo gwizdali dzisiaj? Bo nie oglądałem.
Bardzo gwizdali dzisiaj? Bo nie oglądałem.
14 maja 2016, 18:28 [cytuj]
Na początku pojawiały się jakieś pojedyncze gwizdy, ale reszta kibiców niestety nie złapała bakcyla :-(
Na początku pojawiały się jakieś pojedyncze gwizdy, ale reszta kibiców niestety nie złapała bakcyla :-(
14 maja 2016, 19:02 [cytuj]
Plują nam w twarz co roku, a my się uśmiechamy, mówimy, że to deszcz pada i gadamy o "Echte Liebe"
Jak mają nas szanować skoro sami siebie nie szanujemy
Plują nam w twarz co roku, a my się uśmiechamy, mówimy, że to deszcz pada i gadamy o "Echte Liebe" ;) Jak mają nas szanować skoro sami siebie nie szanujemy :)
20 maja 2016, 23:32 [cytuj]
:arrow:
:arrow:
23 maja 2016, 11:31 [cytuj]
Świetna fota!
[url=postimg.org/image/pbdd7b5xn/]
[/url]
Świetna fota!
[url=http://postimg.org/image/pbdd7b5xn/]
[img]http://s33.postimg.org/pbdd7b5xn/Hummels.jpg[/img][/url]
23 maja 2016, 18:31 [cytuj]
Nic dodać, nic ująć.

fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/v/t1.0-9/13233106_539597782886654_8137089143229320920_n.jpg?oh=0064e338f7f5ae9b3bea97e618ce48d3&oe=57CA68BF&__gda__=1474563638_2560d16d9050eda7541eb8bf5134136b" alt="fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/v/t1.0-9/13233106_539597782886654_8137089143229320920_n.jpg?oh=0064e338f7f5ae9b3bea97e618ce48d3&oe=57CA68BF&__gda__=1474563638_2560d16d9050eda7541eb8bf5134136b" width="98%">
Nic dodać, nic ująć.

[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/v/t1.0-9/13233106_539597782886654_8137089143229320920_n.jpg?oh=0064e338f7f5ae9b3bea97e618ce48d3&oe=57CA68BF&__gda__=1474563638_2560d16d9050eda7541eb8bf5134136b[/img]
24 maja 2016, 10:45 [cytuj]
"Murzyn" powiedział/a:
choć całą swoją historię w BVB przekreślił.
Niestety...
Niedobrze mi się robi jak widzę tych dwóch panów i tę czerwoną koszulkę... :-/
Niestety...
Niedobrze mi się robi jak widzę tych dwóch panów i tę czerwoną koszulkę... :-/
24 maja 2016, 11:31 [cytuj]
I my tego kretyna uznawaliśmy za inteligentnego gościa :lol: Najpierw idiotyczny wywiad po którym wielce zdziwiony że zrobił się szum i oburzenie na komunikat BVB, potem dawanie nadziei fanom zgromadzonym przed centrum treningowym, a teraz ten miły i kulturalny człowiek z wielkim wyczuciem cyka sobie fotki z koszulką Bayernu dwa dni po finale Pucharu Niemiec. Ładna buźka, elokwencja, to jeszcze nie dowód na inteligencję i poczucie dobrego smaku.
Adios Mats! Wstyd, że ten klub doczekał takiego kapitana. Na każdym kroku z tym wkurwiającym aroganckim uśmieszkiem powtarzasz ''8,5 roku'' - ty swoją decyzją przekreśliłeś ten czas, zniszczyłeś swoją wiarygodność, autentyczność, a teraz wymagasz od kibiców żeby ci nie zapominali tego okresu :lol:
I my tego kretyna uznawaliśmy za inteligentnego gościa :lol: Najpierw idiotyczny wywiad po którym wielce zdziwiony że zrobił się szum i oburzenie na komunikat BVB, potem dawanie nadziei fanom zgromadzonym przed centrum treningowym, a teraz ten miły i kulturalny człowiek z wielkim wyczuciem cyka sobie fotki z koszulką Bayernu dwa dni po finale Pucharu Niemiec. Ładna buźka, elokwencja, to jeszcze nie dowód na inteligencję i poczucie dobrego smaku.
Adios Mats! Wstyd, że ten klub doczekał takiego kapitana. Na każdym kroku z tym wkurwiającym aroganckim uśmieszkiem powtarzasz ''8,5 roku'' - ty swoją decyzją przekreśliłeś ten czas, zniszczyłeś swoją wiarygodność, autentyczność, a teraz wymagasz od kibiców żeby ci nie zapominali tego okresu :lol:
25 maja 2016, 16:11 [cytuj]
Popieram słowa Laurenta. Gość sam przekreślił to co osiągnął z BVB. Dla mnie jest śmieciem.
Z tych co od nas odeszli szanuje Lewego i Kagawę bo oni nie robili z siebie kretynów tak jak Hummels, Gundogan, Gotze czy Sahin. Zwodzili kibiców, robili nadzieję a tak na prawdę wszystkie decyzje już dawno były podjęte tylko ze strachu przed kibicami walili ściemy.
Popieram słowa Laurenta. Gość sam przekreślił to co osiągnął z BVB. Dla mnie jest śmieciem.
Z tych co od nas odeszli szanuje Lewego i Kagawę bo oni nie robili z siebie kretynów tak jak Hummels, Gundogan, Gotze czy Sahin. Zwodzili kibiców, robili nadzieję a tak na prawdę wszystkie decyzje już dawno były podjęte tylko ze strachu przed kibicami walili ściemy.
25 maja 2016, 20:28 [cytuj]
Ja pamiętam że już wczesniej mówił, że BORUSSIA jest tylko przystankiem do PL
Ja pamiętam że już wczesniej mówił, że BORUSSIA jest tylko przystankiem do PL
26 maja 2016, 00:17 [cytuj]
"Maczuga" powiedział/a:
Z tych co od nas odeszli szanuje Lewego i Kagawę
Ja jeszcze Kevina. W sumie to chyba nawet zaczynam za nim tęsknić... :-D
Ja jeszcze Kevina. W sumie to chyba nawet zaczynam za nim tęsknić... :-D
26 maja 2016, 01:29 [cytuj]
W Stuttgarcie go wielu już wręcz uwielbia
Szybko ich do siebie przekonał.
W Stuttgarcie go wielu już wręcz uwielbia :D Szybko ich do siebie przekonał.