Forum dyskusyjne
30 kwietnia 2016, 17:28 [cytuj]
"Hummels ist ein H*rensohn" śpiewane z trybun po meczu.
Gość nie zasłużył na odejście przy owacji na stojąco, ale to jest według mnie przesada. 8 lat grał dla nas, mimo że mógł po trzech uciec gdziekolwiek chciał. Nie jest tak, że tylko wyczuł zapach pieniędzy/pucharów i zwiał. Szkoda, że tak wygląda to rozstanie.
"Hummels ist ein H*rensohn" śpiewane z trybun po meczu.
Gość nie zasłużył na odejście przy owacji na stojąco, ale to jest według mnie przesada. 8 lat grał dla nas, mimo że mógł po trzech uciec gdziekolwiek chciał. Nie jest tak, że tylko wyczuł zapach pieniędzy/pucharów i zwiał. Szkoda, że tak wygląda to rozstanie.
30 kwietnia 2016, 17:40 [cytuj]
Volv, są w życiu takie przekręty, takie szujostwa i takie zachowania, którymi człowiek przekreśla wszystko co do tej pory zbudował. I tak jest w tym przypadku. Nas już nie obchodzi, że ten człowiek był tu 8 lat skoro sam zainicjował swój transfer do największego rywala będąc przy tym kapitanem. Trzeba naprawdę nie mieć nie wiem, albo honoru, albo ambicji, a na pewno jakiejkolwiek moralności. Takie czasy, dzisiaj się to tłumaczy, biedny Hummelsik nic tu nie ugra, to niech idzie, będziemy za niego szczęśliwi. Ma prawo itd. Ma prawo do czego? Do wypięcia się na nas z uśmiechem i gumą w gębie? Po coś ten człowiek tę opaskę nosił. I kapitanem się nie jest po to, żeby wybrać awers czy rewers monety, tylko jest to zwyczajnie duma i wielki honor taką dostać.
Nie mam zamiaru dziękować komuś, kto nie miał problemu żeby samemu dobrowolnie uciec do Bayernu, tylko dlatego że wiele dla nas zrobił, czy grał tu X lat. Dla takich ludzi jest wynagrodzenie i tyle. Jeśli sam nie odczuwa żadnej sympatii do drużyny, którą zostawia, to też na żadną nie zasługuje. Szacunek naprawdę cholernie ciężko się buduje, ale stracić można w mgnieniu oka.
Volv, są w życiu takie przekręty, takie szujostwa i takie zachowania, którymi człowiek przekreśla wszystko co do tej pory zbudował. I tak jest w tym przypadku. Nas już nie obchodzi, że ten człowiek był tu 8 lat skoro sam zainicjował swój transfer do największego rywala będąc przy tym kapitanem. Trzeba naprawdę nie mieć nie wiem, albo honoru, albo ambicji, a na pewno jakiejkolwiek moralności. Takie czasy, dzisiaj się to tłumaczy, biedny Hummelsik nic tu nie ugra, to niech idzie, będziemy za niego szczęśliwi. Ma prawo itd. Ma prawo do czego? Do wypięcia się na nas z uśmiechem i gumą w gębie? Po coś ten człowiek tę opaskę nosił. I kapitanem się nie jest po to, żeby wybrać awers czy rewers monety, tylko jest to zwyczajnie duma i wielki honor taką dostać.
Nie mam zamiaru dziękować komuś, kto nie miał problemu żeby samemu dobrowolnie uciec do Bayernu, tylko dlatego że wiele dla nas zrobił, czy grał tu X lat. Dla takich ludzi jest wynagrodzenie i tyle. Jeśli sam nie odczuwa żadnej sympatii do drużyny, którą zostawia, to też na żadną nie zasługuje. Szacunek naprawdę cholernie ciężko się buduje, ale stracić można w mgnieniu oka.
30 kwietnia 2016, 17:41 [cytuj]
Volvik ja wiem ze ty jesteś ostoją spokoju w porównaniu do mnie ale dlaczego jest Ci go szkoda ?? przyjmuje opaske kapitana ... mydli nam oczy a na koniec dyma i odchodzi do Bayernu ... Reakcja kibiców wg mnie była i tak za łagodna jak na to co nam robi mógł iśc wszędzie barcelona real chelase united city itd itd ale nie musiał wybrać ten zajebany Buyern dla mnie to co przez 8 lat zrobił w Dortmundzie skreslił tym jednym ruchem .... nie chce go widzieć w koszul;ce BVB a to ze dzis wyszedł w opasce kapitańskiej to jest jawne robie nie z nas debili ... jakby miał troche honoru to by oddał ją już dzisiaj !!!!
Volvik ja wiem ze ty jesteś ostoją spokoju w porównaniu do mnie ale dlaczego jest Ci go szkoda ?? przyjmuje opaske kapitana ... mydli nam oczy a na koniec dyma i odchodzi do Bayernu ... Reakcja kibiców wg mnie była i tak za łagodna jak na to co nam robi mógł iśc wszędzie barcelona real chelase united city itd itd ale nie musiał wybrać ten zajebany Buyern dla mnie to co przez 8 lat zrobił w Dortmundzie skreslił tym jednym ruchem .... nie chce go widzieć w koszul;ce BVB a to ze dzis wyszedł w opasce kapitańskiej to jest jawne robie nie z nas debili ... jakby miał troche honoru to by oddał ją już dzisiaj !!!!
30 kwietnia 2016, 17:46 [cytuj]
"divide" powiedział/a:
Volv, są w życiu takie przekręty, takie szujostwa i takie zachowania, którymi człowiek przekreśla wszystko co do tej pory zbudował.
Tak jest według Ciebie, według mnie nie. Nie da się jednym złym czynem zmazać wszystkich dobrych, ani na odwrót.
Tak jak napisałem, nie bronię jego działań, ale uważam, że reakcja części kibiców jest przesadą. NIGDZIE nie napisałem, że ktokolwiek ma mu dziękować, czy że nie zrobił nic złego.
Tak jest według Ciebie, według mnie nie. Nie da się jednym złym czynem zmazać wszystkich dobrych, ani na odwrót.
Tak jak napisałem, nie bronię jego działań, ale uważam, że reakcja części kibiców jest przesadą. NIGDZIE nie napisałem, że ktokolwiek ma mu dziękować, czy że nie zrobił nic złego.
30 kwietnia 2016, 17:53 [cytuj]

pbs.twimg.com/media/ChTUjbKW0AA3TLf.jpg:large" alt="pbs.twimg.com/media/ChTUjbKW0AA3TLf.jpg:large" width="98%">

[img]https://pbs.twimg.com/media/ChTUjbKW0AA3TLf.jpg:large[/img]
30 kwietnia 2016, 17:57 [cytuj]
Ktoś przetłumaczy?
Ktoś przetłumaczy?
30 kwietnia 2016, 17:57 [cytuj]
No to już wiemy, gdzie się rozmijamy. To takie typowo europejskie: gdy ktoś okazuje ci absolutny brak szacunku to trzeba go bronić, tłumaczyć, dziękować, głaskać, zadbać o wszystkie prawa i nie wolno się złościć, na nic. Liczyłem, że Hummcio jest nie tylko wartościowym piłkarzem, ale także i człowiekiem. No cóż, zachował się jak świnia to niech idzie do chlewu.
No to już wiemy, gdzie się rozmijamy. To takie typowo europejskie: gdy ktoś okazuje ci absolutny brak szacunku to trzeba go bronić, tłumaczyć, dziękować, głaskać, zadbać o wszystkie prawa i nie wolno się złościć, na nic. Liczyłem, że Hummcio jest nie tylko wartościowym piłkarzem, ale także i człowiekiem. No cóż, zachował się jak świnia to niech idzie do chlewu.
30 kwietnia 2016, 17:59 [cytuj]
"Kapitan schodzi jako pierwszy z pokładu. Najlepiej natychmiast"? Coś takiego chyba.
"Kapitan schodzi jako pierwszy z pokładu. Najlepiej natychmiast"? Coś takiego chyba.
30 kwietnia 2016, 17:59 [cytuj]
"divide" powiedział/a:
No to już wiemy, gdzie się rozmijamy. To takie typowo europejskie: gdy ktoś okazuje ci absolutny brak szacunku to trzeba go bronić, tłumaczyć, dziękować, głaskać, zadbać o wszystkie prawa i nie wolno się złościć, na nic. Liczyłem, że Hummcio jest nie tylko wartościowym piłkarzem, ale także i człowiekiem. No cóż, zachował się jak świnia to niech idzie do chlewu.
NIGDZIE NIE NAPISAŁEM, ŻE TRZEBA MU DZIĘKOWAĆ.
NIGDZIE GO NIE USPRAWIEDLIWIAŁEM.
Albo naucz się czytać posty, albo przestań bredzić Mateuszu.
NIGDZIE NIE NAPISAŁEM, ŻE TRZEBA MU DZIĘKOWAĆ.
NIGDZIE GO NIE USPRAWIEDLIWIAŁEM.
Albo naucz się czytać posty, albo przestań bredzić Mateuszu.
30 kwietnia 2016, 18:26 [cytuj]
Czekam na zdjecia palonych koszulek Hummelsa.
Czekam na zdjecia palonych koszulek Hummelsa.
30 kwietnia 2016, 18:31 [cytuj]
"Volverin" powiedział/a:
[quote="divide"]No to już wiemy, gdzie się rozmijamy. To takie typowo europejskie: gdy ktoś okazuje ci absolutny brak szacunku to trzeba go bronić, tłumaczyć, dziękować, głaskać, zadbać o wszystkie prawa i nie wolno się złościć, na nic. Liczyłem, że Hummcio jest nie tylko wartościowym piłkarzem, ale także i człowiekiem. No cóż, zachował się jak świnia to niech idzie do chlewu.
NIGDZIE NIE NAPISAŁEM, ŻE TRZEBA MU DZIĘKOWAĆ.
NIGDZIE GO NIE USPRAWIEDLIWIAŁEM.
Albo naucz się czytać posty, albo przestań bredzić Mateuszu.[/quote]
Masz rację Julianie, wrzuciłem Cię do jednego worka z resztą zdziwionych, jak można gwizdać na Mateusza.
W ramach przeprosin, zhańbię sobie chwilowo avatar.
NIGDZIE NIE NAPISAŁEM, ŻE TRZEBA MU DZIĘKOWAĆ.
NIGDZIE GO NIE USPRAWIEDLIWIAŁEM.
Albo naucz się czytać posty, albo przestań bredzić Mateuszu.
30 kwietnia 2016, 19:32 [cytuj]
goal.com/en/news/11/transfer-zone/2016/04/30/22972842/hummels-denies-asking-to-join-bayern?ICID=HP_BN_5
Teraz Humcio próbuje rozluźnić atmosferę wokół niego i udaje, że wcale nie ma tematu. :lol:
http://www.goal.com/en/news/11/transfer-zone/2016/04/30/22972842/hummels-denies-asking-to-join-bayern?ICID=HP_BN_5
Teraz Humcio próbuje rozluźnić atmosferę wokół niego i udaje, że wcale nie ma tematu. :lol:
30 kwietnia 2016, 19:40 [cytuj]
goal.com/en-gb/news/3275/bundesliga/2016/04/30/22966612/the-captain-is-abandoning-the-ship-dortmund-fans-turn-on?ICID=AR
Tutaj kilka wypowiedzi Watzke na temat Hummelsa.
http://www.goal.com/en-gb/news/3275/bundesliga/2016/04/30/22966612/the-captain-is-abandoning-the-ship-dortmund-fans-turn-on?ICID=AR
Tutaj kilka wypowiedzi Watzke na temat Hummelsa.
30 kwietnia 2016, 19:56 [cytuj]
"13" powiedział/a:
Witam wszystkich serdecznie, najsamprzód gif, avka zaraz znajdę.
[url=31.media.tumblr.com/8d4a5cfae365aab677fe69eebbe923f2/tumblr_inline_nom4awiow11renj9x_500.gif]Obrazek[/url]
:mrgreen:
Skąd to pochodzi? :shock:
Skąd to pochodzi? :shock:
30 kwietnia 2016, 20:04 [cytuj]
Mówicie co chcecie, ale dla mnie takie traktowanie Hummelsa jest żenujące...
8 lat świetnej gry - tego faktu nikt nie obali.
Ewentualne przejście do wielkiego rywala - to oczywiście wielka rysa na postaci Hummelsa, ale czy to całkowicie niweczy wspomniane 8 lat?
Żadnej pożegnalnej gali, wielkiego show na odejście, tylko dziękuję i do widzenia. Ale gwizdy i wyzywanie od najgorszych to jest zdecydowanie zbyt wiele...
Tyle czytam dookoła o zasadach i uczciwości, a tak szczerze mówiąc to ktoś wie na 100% za co Hummels jest wyzywany?
No bo jak na razie to znamy tylko ogólne informacje i bardzo mało szczegółów...
Skoro te 8 lat gry to za mało, żeby darować Matsowi gwizdy to za mało, to może jednak wystarczy do tego, żeby chociaż dać mu szansę oficjalnie powiedzieć co i jak :roll:
Mówicie co chcecie, ale dla mnie takie traktowanie Hummelsa jest żenujące...
8 lat świetnej gry - tego faktu nikt nie obali.
Ewentualne przejście do wielkiego rywala - to oczywiście wielka rysa na postaci Hummelsa, ale czy to całkowicie niweczy wspomniane 8 lat?
Żadnej pożegnalnej gali, wielkiego show na odejście, tylko dziękuję i do widzenia. Ale gwizdy i wyzywanie od najgorszych to jest zdecydowanie zbyt wiele...
Tyle czytam dookoła o zasadach i uczciwości, a tak szczerze mówiąc to ktoś wie na 100% za co Hummels jest wyzywany?
No bo jak na razie to znamy tylko ogólne informacje i bardzo mało szczegółów...
Skoro te 8 lat gry to za mało, żeby darować Matsowi gwizdy to za mało, to może jednak wystarczy do tego, żeby chociaż dać mu szansę oficjalnie powiedzieć co i jak :roll:
30 kwietnia 2016, 20:53 [cytuj]
"Martinek" powiedział/a:
goal.com/en/news/11/transfer-zone/2016/04/30/22972842/hummels-denies-asking-to-join-bayern?ICID=HP_BN_5
Teraz Humcio próbuje rozluźnić atmosferę wokół niego i udaje, że wcale nie ma tematu. :lol:
Eee nie. Bodajże Hoeness powiedział, że Hummels cały czas pukał do drzwi Bayernu, a ten zaprzeczył temu mówiąc, że "nigdy się nigdzie nie wpraszał". Rummenige to potwierdził.
Eee nie. Bodajże Hoeness powiedział, że Hummels cały czas pukał do drzwi Bayernu, a ten zaprzeczył temu mówiąc, że "nigdy się nigdzie nie wpraszał". Rummenige to potwierdził.
30 kwietnia 2016, 20:58 [cytuj]
"Emrod" powiedział/a:
Mówicie co chcecie, ale dla mnie takie traktowanie Hummelsa jest żenujące...
8 lat świetnej gry - tego faktu nikt nie obali.
Ewentualne przejście do wielkiego rywala - to oczywiście wielka rysa na postaci Hummelsa, ale czy to całkowicie niweczy wspomniane 8 lat?
Żadnej pożegnalnej gali, wielkiego show na odejście, tylko dziękuję i do widzenia. Ale gwizdy i wyzywanie od najgorszych to jest zdecydowanie zbyt wiele...
Tyle czytam dookoła o zasadach i uczciwości, a tak szczerze mówiąc to ktoś wie na 100% za co Hummels jest wyzywany?
No bo jak na razie to znamy tylko ogólne informacje i bardzo mało szczegółów...
Skoro te 8 lat gry to za mało, żeby darować Matsowi gwizdy to za mało, to może jednak wystarczy do tego, żeby chociaż dać mu szansę oficjalnie powiedzieć co i jak :roll:
8 lat to szmat czasu jednak jedną decyzją przekreślił to na co pracował przez ten cały okres. Swoją jedną decyzją oraz hipokryzją, kiedy krytykował getze w momencie transferu tegoż piłkarzyka do bawarii monachium.
Dla mnie brak reakcji hummelsa na plotki mówi wiele o tym człowieku, który ani razu nie odniósł się do tego, aby to zdementować kiedy zaczął robić się z tego "gorący" temat dla mediów.
Kilka dni temu klub oficjalnie potwierdził, że ten pseudo kapitan chce odejść do bawarii i stąd taka, a nie inna moim zdaniem naturalna reakcja fanów na stadionie. Podsumowując zdrajca zawsze będzie zdrajcą bez względu na to co zrobił dla BVB.
8 lat to szmat czasu jednak jedną decyzją przekreślił to na co pracował przez ten cały okres. Swoją jedną decyzją oraz hipokryzją, kiedy krytykował getze w momencie transferu tegoż piłkarzyka do bawarii monachium.
Dla mnie brak reakcji hummelsa na plotki mówi wiele o tym człowieku, który ani razu nie odniósł się do tego, aby to zdementować kiedy zaczął robić się z tego "gorący" temat dla mediów.
Kilka dni temu klub oficjalnie potwierdził, że ten pseudo kapitan chce odejść do bawarii i stąd taka, a nie inna moim zdaniem naturalna reakcja fanów na stadionie. Podsumowując zdrajca zawsze będzie zdrajcą bez względu na to co zrobił dla BVB.
30 kwietnia 2016, 22:36 [cytuj]
Hummels wybrał sobie zły klub i nie zasługuje na oklaski, gwizdy były słuszne i zimne pożegnanie jest całkowicie zrozumiałe, ale k*rwa ludzie, bez przesady. Tacy zadowoleni jesteście, że go zwyzywano od sk*rwysynów, a jestem ciekaw ilu z was miałoby odwagę powiedzieć mu to w twarz, w cztery oczy. Zapewne nie przeszłoby to większości z was przez gardło. Łatwo drzeć mordy z trybun, czy sprzed ekranu monitora i rzucać obelgami nie myśląc o wadze swoich słów. Czasem k*rwa zwyczajnie pomyślcie.
Zrobił źle, mógł zostać legendą, a zostanie zapomniany. I tyle, koniec tematu.
Hummels wybrał sobie zły klub i nie zasługuje na oklaski, gwizdy były słuszne i zimne pożegnanie jest całkowicie zrozumiałe, ale k*rwa ludzie, bez przesady. Tacy zadowoleni jesteście, że go zwyzywano od sk*rwysynów, a jestem ciekaw ilu z was miałoby odwagę powiedzieć mu to w twarz, w cztery oczy. Zapewne nie przeszłoby to większości z was przez gardło. Łatwo drzeć mordy z trybun, czy sprzed ekranu monitora i rzucać obelgami nie myśląc o wadze swoich słów. Czasem k*rwa zwyczajnie pomyślcie.
Zrobił źle, mógł zostać legendą, a zostanie zapomniany. I tyle, koniec tematu.
30 kwietnia 2016, 23:07 [cytuj]
Volv, ale dlaczego Cię to tak denerwuje? Nie rozumiem.
Volv, ale dlaczego Cię to tak denerwuje? Nie rozumiem.
30 kwietnia 2016, 23:10 [cytuj]
Volw na co dzień w pracy musze mówić ludziom ze są chuje i idioci tylko musze ubierać to w ładne słowa ;p powiedziałbym mu od ręki kwestia wprawy
Volw na co dzień w pracy musze mówić ludziom ze są chuje i idioci tylko musze ubierać to w ładne słowa ;p powiedziałbym mu od ręki kwestia wprawy :)