Forum dyskusyjne
13 maja 2015, 10:51 [cytuj]
Milion razy wałkowane. Lexy wystarczająco wyjaśnił.
Jeśli można mówić o jakiś błędach to o współpracy Kloppa z Zorciem. Ostatnie transfery to niewypały. Choć tutaj chyba bardziej winię Kloppa bo to on wybiera sobie piłkarzy a nie Zorc narzuca mu ich.
Udało mu się podpisać kontrakt z Reusem więc można uznać to za dość spory sukces. Chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli ,że Marco podpisze nowy kontrakt i da na sobie zarobić albo będzie grał dłużej w BVB. Szkoda ,że podobna sztuka nie udała się z Gundo. Gdyby podpisał nowy kontrakt to pograłby jeszcze rok albo chociaż połowę i mógłby odejść za spore pieniądze(jeśli odzyskał by formę) ale to Gundo nie chciał a nie ,że Zorc się nie starał.
Zobaczymy jak będzie wyglądała współpraca z nowym trenerem. Tuchel na pewno ma już swoją listę życzeń i teraz do gry będzie musiał wejść Zorc i przekonać potencjalnych zawodników.
Milion razy wałkowane. Lexy wystarczająco wyjaśnił.
Jeśli można mówić o jakiś błędach to o współpracy Kloppa z Zorciem. Ostatnie transfery to niewypały. Choć tutaj chyba bardziej winię Kloppa bo to on wybiera sobie piłkarzy a nie Zorc narzuca mu ich.
Udało mu się podpisać kontrakt z Reusem więc można uznać to za dość spory sukces. Chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli ,że Marco podpisze nowy kontrakt i da na sobie zarobić albo będzie grał dłużej w BVB. Szkoda ,że podobna sztuka nie udała się z Gundo. Gdyby podpisał nowy kontrakt to pograłby jeszcze rok albo chociaż połowę i mógłby odejść za spore pieniądze(jeśli odzyskał by formę) ale to Gundo nie chciał a nie ,że Zorc się nie starał.
Zobaczymy jak będzie wyglądała współpraca z nowym trenerem. Tuchel na pewno ma już swoją listę życzeń i teraz do gry będzie musiał wejść Zorc i przekonać potencjalnych zawodników.
13 maja 2015, 17:23 [cytuj]
Nie zapominajcie, że ubezpieczenie które się aktywuje w tym roku miało jakieś zapiski, ze w czasie trwającego kontraktu niektórych z zawodników bvb nie może ich sprzedać, w przeciwnym wypadku odszkodowanie nie będzie wypłacone. Nie wiemy czy nie chodziło między innymi o lewego... Nie znamy sytuacji od środka, nie wierzę że zarząd popełnił głupi błąd i stracił kupę kasy w taki sposob
Nie zapominajcie, że ubezpieczenie które się aktywuje w tym roku miało jakieś zapiski, ze w czasie trwającego kontraktu niektórych z zawodników bvb nie może ich sprzedać, w przeciwnym wypadku odszkodowanie nie będzie wypłacone. Nie wiemy czy nie chodziło między innymi o lewego... Nie znamy sytuacji od środka, nie wierzę że zarząd popełnił głupi błąd i stracił kupę kasy w taki sposob
30 stycznia 2016, 10:30 [cytuj]
To już czas na hejty w jego stronę czy za wcześnie?
To już czas na hejty w jego stronę czy za wcześnie?
30 stycznia 2016, 11:31 [cytuj]
Za wcześnie.
Chociaż w sumie śmiesznie to wygląda, ale BVB i tak w lidze już o nic nie walczy, bo 2. miejsce jest zapewnione, a Bayernu i tak nie dogonią.
Za wcześnie.
Chociaż w sumie śmiesznie to wygląda, ale BVB i tak w lidze już o nic nie walczy, bo 2. miejsce jest zapewnione, a Bayernu i tak nie dogonią.
30 stycznia 2016, 12:26 [cytuj]
Też nie jest tak, że zostajemy na lodzie, bo wciąż mamy takich zmienników jak Bender, Kagawa, Durm, Subotic czy Ginter. Ramosa nie wymieniam, bo w sumie jest dość kiepski. Nie ma tragedii, aczkolwiek jeszcze jeden, ale konkretny ofensywny piłkarz by się przydał. Dlatego jeśli nikt nie przyjdzie, to okienko na minus.
Też nie jest tak, że zostajemy na lodzie, bo wciąż mamy takich zmienników jak Bender, Kagawa, Durm, Subotic czy Ginter. Ramosa nie wymieniam, bo w sumie jest dość kiepski. Nie ma tragedii, aczkolwiek jeszcze jeden, ale konkretny ofensywny piłkarz by się przydał. Dlatego jeśli nikt nie przyjdzie, to okienko na minus.
30 stycznia 2016, 12:37 [cytuj]
Dokładnie tak, nie ma tragedii, ale jak nam wypadnie ktoś z ofensywy to jest bieda. Dziwi mnie też ilość nazwisk i informacji w mediach o transferach do nas. Wiadomo, że gazety mogą wymyślać itp, ale czy nie było tego za dużo? Nie powinno być bardziej po cichu?
Dokładnie tak, nie ma tragedii, ale jak nam wypadnie ktoś z ofensywy to jest bieda. Dziwi mnie też ilość nazwisk i informacji w mediach o transferach do nas. Wiadomo, że gazety mogą wymyślać itp, ale czy nie było tego za dużo? Nie powinno być bardziej po cichu?
30 stycznia 2016, 12:58 [cytuj]
Tak wyglądają działania Zorca w tym okienku:
media.giphy.com/media/bTmU4fa3xUyqY/giphy.gif" alt="media.giphy.com/media/bTmU4fa3xUyqY/giphy.gif" width="98%">
Tak wyglądają działania Zorca w tym okienku:
[img]https://media.giphy.com/media/bTmU4fa3xUyqY/giphy.gif[/img]
26 kwietnia 2016, 23:16 [cytuj]
Przegiął. Dla mnie on jest bezpłciowy. Kiedyś miałem inne zdanie teraz niestety dla mnie jest cienkim bolkiem w managerskim świecie. Dużo słabsze kluby ekonomicznie i piłkarsko potrafią sprzedawać swoje gwiazdy za godziwe pieniądze tylko my jesteśmy wiecznie ruchani. Dość!
Niech Kehl idzie na studia i obejmuje posadę. On ma jaja przynajmniej.
Przegiął. Dla mnie on jest bezpłciowy. Kiedyś miałem inne zdanie teraz niestety dla mnie jest cienkim bolkiem w managerskim świecie. Dużo słabsze kluby ekonomicznie i piłkarsko potrafią sprzedawać swoje gwiazdy za godziwe pieniądze tylko my jesteśmy wiecznie ruchani. Dość!
Niech Kehl idzie na studia i obejmuje posadę. On ma jaja przynajmniej.
26 kwietnia 2016, 23:21 [cytuj]
m.youtube.com/watch?v=zoFhCHnfK5k
Co już z reszta pokazał xD ale w pełni popieram, Sebek to prawdziwy Kapitan i mu mógłbym zaufać.
https://m.youtube.com/watch?v=zoFhCHnfK5k
Co już z reszta pokazał xD ale w pełni popieram, Sebek to prawdziwy Kapitan i mu mógłbym zaufać.
26 kwietnia 2016, 23:51 [cytuj]
Dajemy się dymać i to z uśmiechem na ustach. Nie wiem na ile to "zasługa" Zorca, na ile Watzke, jednak nie potrafię pojąć jak klub o takiej klasie daje się traktować niczym śmieć. Toć jak powiedzenie, że pada deszcz, kiedy ktoś szcza ci na twarz.
Dajemy się dymać i to z uśmiechem na ustach. Nie wiem na ile to "zasługa" Zorca, na ile Watzke, jednak nie potrafię pojąć jak klub o takiej klasie daje się traktować niczym śmieć. Toć jak powiedzenie, że pada deszcz, kiedy ktoś szcza ci na twarz.
27 kwietnia 2016, 10:01 [cytuj]
A co Zorc ma zrobić, jeśli Hummels chce iść do Bayernu? Przystawić mu lufę do głowy? Czym on tutaj zawinił? Póki co nawet nie znamy ostatecznej decyzji, o ewentualnej kwocie transferu nie mówiąc.
A co Zorc ma zrobić, jeśli Hummels chce iść do Bayernu? Przystawić mu lufę do głowy? Czym on tutaj zawinił? Póki co nawet nie znamy ostatecznej decyzji, o ewentualnej kwocie transferu nie mówiąc.
27 kwietnia 2016, 10:25 [cytuj]
To co się obecnie dzieje to konsekwencja katastrofalnego sezonu Kloppa. Gundogan w normalnym rozrachunku odszedłby już zeszłego lata i wiadomo było że to tylko odłożenie wyroku w czasie o 12 miesięcy. Z kolei oczywistym było, że po tak fatalnym sezonie Mats nie zgodzi się na przedłużenie umowy w lecie i będzie chciał wybadać w jakim kierunku to pójdzie za Tuchela. Mkhitaryan to też ciężki przypadek, bo przedłużenie nie opłacało się w tamtym momencie żadnej ze stron, a obecnie szansę są całkiem spore na to że go zatrzymamy.
Jestem przekonany że zarząd będzie chciał unikać sytuacji w których nasz topowy gracz będzie miał tylko rok do końca kontraktu. To skutecznie wybije z głowy zawodnikom Bayern, bo Bawarczycy nie są w stanie rywalizować z PSG, hiszpańskimi oraz angielskimi zespołami kiedy w grę wchodzą konkretne pieniądze co pokazał przykład de Bruyne. Bayern skorzystał z okazji - Lewandowski i Gotze to konsekwencje przeszłości i słabej sytuacji finansowej, a Mats fatalnego sezonu za Kloppa przez co jest do wyciągnięcia za małe pieniądze i niestety FCB wykorzystuje to bezwzględnie.
To co się obecnie dzieje to konsekwencja katastrofalnego sezonu Kloppa. Gundogan w normalnym rozrachunku odszedłby już zeszłego lata i wiadomo było że to tylko odłożenie wyroku w czasie o 12 miesięcy. Z kolei oczywistym było, że po tak fatalnym sezonie Mats nie zgodzi się na przedłużenie umowy w lecie i będzie chciał wybadać w jakim kierunku to pójdzie za Tuchela. Mkhitaryan to też ciężki przypadek, bo przedłużenie nie opłacało się w tamtym momencie żadnej ze stron, a obecnie szansę są całkiem spore na to że go zatrzymamy.
Jestem przekonany że zarząd będzie chciał unikać sytuacji w których nasz topowy gracz będzie miał tylko rok do końca kontraktu. To skutecznie wybije z głowy zawodnikom Bayern, bo Bawarczycy nie są w stanie rywalizować z PSG, hiszpańskimi oraz angielskimi zespołami kiedy w grę wchodzą konkretne pieniądze co pokazał przykład de Bruyne. Bayern skorzystał z okazji - Lewandowski i Gotze to konsekwencje przeszłości i słabej sytuacji finansowej, a Mats fatalnego sezonu za Kloppa przez co jest do wyciągnięcia za małe pieniądze i niestety FCB wykorzystuje to bezwzględnie.
27 kwietnia 2016, 10:38 [cytuj]
"Bo Warszawa...!" powiedział/a:
A co Zorc ma zrobić, jeśli Hummels chce iść do Bayernu? Przystawić mu lufę do głowy? Czym on tutaj zawinił? Póki co nawet nie znamy ostatecznej decyzji, o ewentualnej kwocie transferu nie mówiąc.
Bo, tu nie chodzi tylko o sprawę Hummelsa, ale wszystkie odejścia i powroty przyjmowane lekką ręką.
Nie chce mi się analizować każdej sytuacji z osobna (na zajęciach siedzę), myśl rozwinę później. Albo i nie, bo nasza wiedza nt pracy zarządu jest mocno ograniczona i nie ma to sensu.
Bo, tu nie chodzi tylko o sprawę Hummelsa, ale wszystkie odejścia i powroty przyjmowane lekką ręką.
Nie chce mi się analizować każdej sytuacji z osobna (na zajęciach siedzę), myśl rozwinę później. Albo i nie, bo nasza wiedza nt pracy zarządu jest mocno ograniczona i nie ma to sensu.
27 kwietnia 2016, 10:40 [cytuj]
Ja tylko mam nadzieję że Watzke mówiąc o tym że nie odejdą wszyscy trzej nie miał na myśli że kogoś przetrzymamy do końca umowy. Gundogan wiadomo że odejdzie, Mats też, jeżeli będzie chciał zatrzymać Mkhitaryana to końca następnego sezonu to to będzie porażka, nie możemy sobie nigdy więcej pozwolić na casus Lewego.
Ja tylko mam nadzieję że Watzke mówiąc o tym że nie odejdą wszyscy trzej nie miał na myśli że kogoś przetrzymamy do końca umowy. Gundogan wiadomo że odejdzie, Mats też, jeżeli będzie chciał zatrzymać Mkhitaryana to końca następnego sezonu to to będzie porażka, nie możemy sobie nigdy więcej pozwolić na casus Lewego.
27 kwietnia 2016, 10:57 [cytuj]
"Wixu" powiedział/a:
[quote="Bo Warszawa...!"]A co Zorc ma zrobić, jeśli Hummels chce iść do Bayernu? Przystawić mu lufę do głowy? Czym on tutaj zawinił? Póki co nawet nie znamy ostatecznej decyzji, o ewentualnej kwocie transferu nie mówiąc.
Bo, tu nie chodzi tylko o sprawę Hummelsa, ale wszystkie odejścia i powroty przyjmowane lekką ręką.[/quote]
Chyba lepiej się wziąć do roboty nad szukaniem zastępstw, niż wściekać i bić pianę, że ktoś chce zmienić nasz klub na mocniejszy? Nawet na takim stanowisku nie na wszystkie rzeczy ma się wpływ.
"Wixu" powiedział/a:
Nie chce mi się analizować każdej sytuacji z osobna (na zajęciach siedzę), myśl rozwinę później. Albo i nie, bo nasza wiedza nt pracy zarządu jest mocno ograniczona i nie ma to sensu.
No tak, ale rozumiem, że ma sens krytykowanie Zorca, mimo że
"Wixu" powiedział/a:
nasza wiedza nt pracy zarządu jest mocno ograniczona
Powiedziałeś A, to powiedz i B, jak dla mnie jedyne co można zarzucić Zorcowi w ostatnich latach, to że obok wielu trafionych transferów, równie wiele było nietrafionych.
@Lexy, dokładnie to powiedział tak: "Nie sądzę, żebyśmy przedłużyli wszystkie 3 kontrakty. Nie sądzę, żeby cała trójka w przyszłym sezonie tutaj grała", po czym dodał: "Jest też absolutnie wykluczone, żeby cała trójka w przyszłym sezonie grała nie w Borussii, to mogę wykluczyć". Więc... jak dla mnie ewidentnie chodziło mu w tej akurat wypowiedzi, że jeśli nie uda się przedłużyć z kimś kontraktu, to dotrzymają któregoś do końca. Nie chce się wierzyć, żeby z taką pewnością mówił, gdyby chodziło mu o to, że ktoś (Miki) jest blisko przedłużenia. Ale to jeszcze nie oznacza, że z nim nie przedłużymy.
Bo, tu nie chodzi tylko o sprawę Hummelsa, ale wszystkie odejścia i powroty przyjmowane lekką ręką.
27 kwietnia 2016, 12:37 [cytuj]
"Bo Warszawa...!" powiedział/a:
Powiedziałeś A, to powiedz i B, jak dla mnie jedyne co można zarzucić Zorcowi w ostatnich latach, to że obok wielu trafionych transferów, równie wiele było nietrafionych.
Plus to że jesteśmy słabym graczem w negocjacjach, nie zabezpieczamy się przed utratą zawodników (sprawa Gundo, brak klauzul itp.), a fajni gracze pokroju KdB ostatecznie do nas nie trafiają, bo wybierają inne opcje. Nie zachowujemy się jak duży klub. Nie wiem z czego to dokładnie wynika, ale mi się to nie podoba. Zarząd jest zbyt "kulturalny" - przydałoby się zostawić jednego gagatka do końca kontraktu zamiast pozwalać mu realizować marzenia, żeby reszta dostała sygnał, że nie można z klubem pogrywać. Załoze się, że nastąpi wymiana Hummels - Gotze z niewielką dopłatą świń. Kto na tym ruchu najbardziej skorzysta? Wszyscy mogą poczuć się zadowoleni, ale w najmniejszym stopniu BVB. Uznałbym to bardziej za poczucie ulgi, że ostatecznie mogło być gorzej.
Są wstępne propozycje za Gundo. 18 mln. Wiem, że za tyle go nie puscimy, ale załoze sie, że wynegocjujemy ok. 22 mln + jakaś drobnica za osiągnięcia. I co, mamy odtrąbić sukces? Cały deal z Gundo padł w momencie przedluzania kontraktu na warunkach zawodnika.
Plus to że jesteśmy słabym graczem w negocjacjach, nie zabezpieczamy się przed utratą zawodników (sprawa Gundo, brak klauzul itp.), a fajni gracze pokroju KdB ostatecznie do nas nie trafiają, bo wybierają inne opcje. Nie zachowujemy się jak duży klub. Nie wiem z czego to dokładnie wynika, ale mi się to nie podoba. Zarząd jest zbyt "kulturalny" - przydałoby się zostawić jednego gagatka do końca kontraktu zamiast pozwalać mu realizować marzenia, żeby reszta dostała sygnał, że nie można z klubem pogrywać. Załoze się, że nastąpi wymiana Hummels - Gotze z niewielką dopłatą świń. Kto na tym ruchu najbardziej skorzysta? Wszyscy mogą poczuć się zadowoleni, ale w najmniejszym stopniu BVB. Uznałbym to bardziej za poczucie ulgi, że ostatecznie mogło być gorzej.
Są wstępne propozycje za Gundo. 18 mln. Wiem, że za tyle go nie puscimy, ale załoze sie, że wynegocjujemy ok. 22 mln + jakaś drobnica za osiągnięcia. I co, mamy odtrąbić sukces? Cały deal z Gundo padł w momencie przedluzania kontraktu na warunkach zawodnika.
27 kwietnia 2016, 20:54 [cytuj]
Rok temu zaliczyliśmy fatalny sezon i cudem się załapaliśmy do eliminacji Ligi Europy. Czy doszło do wielkiej ewakuacji? Nie!
Klubu nie opuściła żadna gwiazda, natomiast pozyskano Burkiego, Weigla i Castro czyli bardzo ważne ogniwa aktualnej drużyny + zatrudniono Tuchela, który zapewne nie tylko od nas miał oferty.
Poza tym udało się odzyskać część kasy na sprzedaży Ciro i wyjść na zero przy opchnięciu Kampla. Poza tym parę ładnych baniek wpadło na wyprzedaży zbędnych ogniw Jojic, Langerak czy Hofmann. Wyciągnięcie 8 baniek za Jonasa uważam za świetny ruch transferowy, a 3 mln za Jojica przy 2.5 za Weigla wygląda ekstra :mrgreen:
Sprawa klauzul już była 100 razy wałkowano. Kiedyś były, bo inaczej topowi gracze nie chcieliby się z nami wiązać. Teraz klauzul nie ma i koniec tematu.
Lewandowski został do końca kontraktu i jakoś to wpłynęło odstraszająco na innych zawodników?
De Bruyne nie został puszczony przez Mourinho, potem już kasa została wydana na innych grajków. Tutaj po prostu mieliśmy pecha :-/
Gundogan gdyby nie oferta rocznego przedłużenia umowy pewnie by już u nas nie grał. Podpisałby kontrakt z City albo innym bogatym klubem i tyle; najwyżej by go wypożyczono najpierw, żeby się odbudował po kontuzji.
Poza tym co chwilę się szczycimy, że nie jesteśmy jak inne wielkie kluby, że u nas panuje rodzinny klimat, że przyjaźń itd. Więc albo jesteśmy fajni albo tacy jak inni...
Zresztą Bayern robi podobnie jak my! Schweini za 9 mln, Kroos za 25, przecież w momencie sprzedaży oni byli warci więcej. Ale za zasługi klub im poszedł na rękę!
Oczywiście, że robimy też głupie ruchy - Immobile, Kampl, Schiebier, chyba też Ramos. Ogólnie to jednak nie jest źle :-D
Rok temu zaliczyliśmy fatalny sezon i cudem się załapaliśmy do eliminacji Ligi Europy. Czy doszło do wielkiej ewakuacji? Nie!
Klubu nie opuściła żadna gwiazda, natomiast pozyskano Burkiego, Weigla i Castro czyli bardzo ważne ogniwa aktualnej drużyny + zatrudniono Tuchela, który zapewne nie tylko od nas miał oferty.
Poza tym udało się odzyskać część kasy na sprzedaży Ciro i wyjść na zero przy opchnięciu Kampla. Poza tym parę ładnych baniek wpadło na wyprzedaży zbędnych ogniw Jojic, Langerak czy Hofmann. Wyciągnięcie 8 baniek za Jonasa uważam za świetny ruch transferowy, a 3 mln za Jojica przy 2.5 za Weigla wygląda ekstra :mrgreen:
Sprawa klauzul już była 100 razy wałkowano. Kiedyś były, bo inaczej topowi gracze nie chcieliby się z nami wiązać. Teraz klauzul nie ma i koniec tematu.
Lewandowski został do końca kontraktu i jakoś to wpłynęło odstraszająco na innych zawodników?
De Bruyne nie został puszczony przez Mourinho, potem już kasa została wydana na innych grajków. Tutaj po prostu mieliśmy pecha :-/
Gundogan gdyby nie oferta rocznego przedłużenia umowy pewnie by już u nas nie grał. Podpisałby kontrakt z City albo innym bogatym klubem i tyle; najwyżej by go wypożyczono najpierw, żeby się odbudował po kontuzji.
Poza tym co chwilę się szczycimy, że nie jesteśmy jak inne wielkie kluby, że u nas panuje rodzinny klimat, że przyjaźń itd. Więc albo jesteśmy fajni albo tacy jak inni...
Zresztą Bayern robi podobnie jak my! Schweini za 9 mln, Kroos za 25, przecież w momencie sprzedaży oni byli warci więcej. Ale za zasługi klub im poszedł na rękę!
Oczywiście, że robimy też głupie ruchy - Immobile, Kampl, Schiebier, chyba też Ramos. Ogólnie to jednak nie jest źle :-D
28 kwietnia 2016, 14:47 [cytuj]
Musicie się po prostu pogodzić z tym, że BVB to filia Bayernu. A szefostwo to tajni agenci Bawarczyków.
Musicie się po prostu pogodzić z tym, że BVB to filia Bayernu. A szefostwo to tajni agenci Bawarczyków.