Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

|<  <  2  3  4  5  6    >
Forum dyskusyjne » Archiwum » Sezon 08/09 - Oczekiwania
9 grudnia 2008, 20:24 [cytuj]
Poczekajmy na ostatni mecz, bo jeżeli wygramy z Gladbach to uznam rundę za udaną - bez fajerwerków, ale udaną!

Wielkim plusem Kloppa jest to, że zbudował mocną obronę i to na parę lat - prawie cała linia defensywna to przecież młodzi chłopcy.

Błędy Kloppa widzę jedynie dwa - sprowadzenie Zidana i wystawianie Kuby w ataku.
W całym zamieszaniu z odejściem Petrica najbardziej mi żal właśnie sprowadzenia Mohameda! Mladen odszedł (winę tu widzę obopólną klubu i zawodnika), ale można było za niego wyciągnąć więcej gotówki. Zidan nie jest specjalnie lepszy od Klimo i Valdeza, a kasa niepotrzebnie wypłynęła.

Błaszczykowski zaś ewidentnie powinien grać na prawej pomocy. Rozumiem gdyby trzeba było zrobić w środkowej linii miejsce dla jakiegoś ważnego gracza, ale z Kubą w ataku to w środku zostaje ledwo 3 dobrych zawodników - Kehl, Tinga i Hajnal.

Zorc z kolei świetnie, bo za małe pieniędze sprowadził Lee i Hajnala, za nieco większe, ale dobrze wydane Subotica. Parę mln zmarnowaliśmy jednak na Owo i Zidana.

W zimie trzeba zaryzykować i szarpnąć kasą na lewego pomocnika i napastnika. Priorytetem jest jednak wykupienie Hummelsa, bez dwóch zdań najlepszego młodego obrońcy w Niemczech!
Poczekajmy na ostatni mecz, bo jeżeli wygramy z Gladbach to uznam rundę za udaną - bez fajerwerków, ale udaną!

Wielkim plusem Kloppa jest to, że zbudował mocną obronę i to na parę lat - prawie cała linia defensywna to przecież młodzi chłopcy.

Błędy Kloppa widzę jedynie dwa - sprowadzenie Zidana i wystawianie Kuby w ataku.
W całym zamieszaniu z odejściem Petrica najbardziej mi żal właśnie sprowadzenia Mohameda! Mladen odszedł (winę tu widzę obopólną klubu i zawodnika), ale można było za niego wyciągnąć więcej gotówki. Zidan nie jest specjalnie lepszy od Klimo i Valdeza, a kasa niepotrzebnie wypłynęła.

Błaszczykowski zaś ewidentnie powinien grać na prawej pomocy. Rozumiem gdyby trzeba było zrobić w środkowej linii miejsce dla jakiegoś ważnego gracza, ale z Kubą w ataku to w środku zostaje ledwo 3 dobrych zawodników - Kehl, Tinga i Hajnal.

Zorc z kolei świetnie, bo za małe pieniędze sprowadził Lee i Hajnala, za nieco większe, ale dobrze wydane Subotica. Parę mln zmarnowaliśmy jednak na Owo i Zidana.

W zimie trzeba zaryzykować i szarpnąć kasą na lewego pomocnika i napastnika. Priorytetem jest jednak wykupienie Hummelsa, bez dwóch zdań najlepszego młodego obrońcy w Niemczech!
9 grudnia 2008, 22:10 [cytuj]
Madrze mowi! polac mu! :mrgreen:

Ja bym do tego jeszcze dodal zeby sprzedac niepotrzebnych grajkow , bo nie graja , a kasa leci... A tak to popieram w 99% to co mowi Emrod :)
Madrze mowi! polac mu! :mrgreen:

Ja bym do tego jeszcze dodal zeby sprzedac niepotrzebnych grajkow , bo nie graja , a kasa leci... A tak to popieram w 99% to co mowi Emrod :)
9 lutego 2009, 11:58 [cytuj]
Spotkałem się już z głosami, że mamy po prostu trudny początek ze względu na wymagających rywali. OK, ale spójrzcie na tabelę. Liga bardzo się wyrównała i takich 'ciężkich' meczów czeka nas jeszcze trochę, bo nieważne czy będziemy grać z 3. Herthą, 8. Schalke czy 10. Werderem, to każde z tych spotkań będzie 'ciężkie'. Do tego należy dodać jeszcze to, iż nasz zespół uwielbia tracić punkty nie na tych mocnych, ale właśnie na teoretycznie słabszych przeciwnikach, więc trudno pisać o tym, że niedługo będziemy mieć 'z górki'.
Spotkałem się już z głosami, że mamy po prostu trudny początek ze względu na wymagających rywali. OK, ale spójrzcie na tabelę. Liga bardzo się wyrównała i takich 'ciężkich' meczów czeka nas jeszcze trochę, bo nieważne czy będziemy grać z 3. Herthą, 8. Schalke czy 10. Werderem, to każde z tych spotkań będzie 'ciężkie'. Do tego należy dodać jeszcze to, iż nasz zespół uwielbia tracić punkty nie na tych mocnych, ale właśnie na teoretycznie słabszych przeciwnikach, więc trudno pisać o tym, że niedługo będziemy mieć 'z górki'.
9 lutego 2009, 12:34 [cytuj]
"Murzyn" powiedział/a:
dodać jeszcze to, iż nasz zespół uwielbia tracić punkty nie na tych mocnych, ale właśnie na teoretycznie słabszych przeciwnikach, więc trudno pisać o tym, że niedługo będziemy mieć 'z górki'.
hehe dokładnie jakby zliczyć te remisy z tymi wszystkim średniakami i teoretycznymi słabeuszami to bylibyśmy liderem ;-)
hehe dokładnie jakby zliczyć te remisy z tymi wszystkim średniakami i teoretycznymi słabeuszami to bylibyśmy liderem ;-)
9 lutego 2009, 15:20 [cytuj]
Emocje trochę już opadły, więc można spokojnie spojrzeć na naszą obecną sytuację :-)

Tragicznie nie jest, bo do "pucharowego" miejsca tracimy ledwie 3 punkty, ale jak Murzyn słusznie zauważył łatwych meczów nie będzie zbyt wiele!
Od dziesiątego Werderu w górę kluby walczą o puchary, a te niżej gryźć będą trawę broniąc się przed spadkiem.

Póki co na wiosnę przegraliśmy dwa mecze, a jeden zremisowaliśmy. Gdyby jednak zamiast tego mielibyśmy na koncie 2 wygrane i remis to o żadnej niesprawiedliwości mowy by nie było, bo z Werderem i Bayerem mogliśmy wygrać, a w Monachium remis był bliski.

We wszystkich rozegranych w tym sezonie spotkaniach wyraźnie słabsi byliśmy tylko od Hoffenheim, w pozostałych meczach albo przeważaliśmy albo gra była bardzo wyrównana; z wynikami było jednak różnie.
Ogólnie jest nieźle, do pełni szczęścia brakuje już naprawdę niewiele. Problem polega jednak na tym, że właśnie to "niewiele" decyduje o tym czy po meczu zapisujemy na swoim koncie 3 punkty, 1 punkt, a może zero...

O tym czy Klopp jest lepszy od Dolla mówić będzie można pod koniec sezonu, bo jakby nie było 15 gier jeszcze przed nami. Wbrew przeważającej jednak opinii zarząd z Zorciem wykonali w tym sezonie dobrą robotę.

Równo rok temu mieliśmy w składzie 8 wyróżniających się jak na Bundesligę zawodników (mówię tu o ich potencjale, niekoniecznie formie): Weidenfeller, Dede, Hummels, Kehl, Tinga, Błaszczykowski, Frei i Petric.
Obecnie jest ich dziesięciu: Weidenfeller, Dede, Subotic, Hummels, Lee, Kehl, Tinga, Błaszczykowski, Hajnal, Frei. Sprowadzenie Santany i Boatenga również można zaliczyć jako plus.
Póki co ten obraz mąci transfer Zidana, który wydaje się być na razie niewypałem, a także sprowadzenie Owomoyeli, który po pierwsze został przepłacony, a po drugie jest co prawda lepszy od Rukaviny, ale to tylko dowód na błąd przy ubiegłorocznym transferze Serba.

Oczywiście mogło być lepiej, ale postęp jest :-)

Dlaczego więc nie walczymy teraz o podium, a poważnie obawiamy się o szanse na grę w PUEFA? Ja widzę dwa główne powody!

Przede wszystkim nie wiemy dokładnie jak wygląda sytuacja finansowa klubu. Jak wszyscy doskonale wiemy nie minęło wcale wiele czasu od chwili, kiedy staliśmy na krawędzi bankructwa, a nasze długi przekraczały 100 mln euro.
Wiadomo, że jest znacznie lepiej, ale do ideału jeszcze sporo brakuje! Z pewnością nie mamy rezerw finansowych, zapewne wciąż spłacamy jeszcze zaciągnięte w kryzysie pożyczki. To musi rzutować na nasze możliwości transferowe.

Komu jak komu, ale Zorcowi za nic nie można zarzucać braku przywiązania do BVB, bo to jeden z naszych największych symboli. Klubowej kasy nie ładuje przecież do kieszeni, więc kiedy okazuje się, że nie ma 10 mln na np. nowego napastnika z górnej półki to ja mu wierzę.

Zimowe czystki w kadrze zapewniły nam 1.5 mln z transferów + myślę, że można liczyć nawet jakieś 5 mln oszczędności na pensjach. Buckley jak wiemy zarabiał rocznie niecały milion, Rukavina i Kruska pewnie podobnie, Federico jako, że przyszedł z kartą na ręku pewnie z 1.5, Klimo z Kovacem myślę, że nawet do 2 mln. Niecałe 5 baniek wychodzi licząc ostrożnie :-)

Wymienieni gracze nic właściwie do gry nie wnosili, nie byli nawet bezpośrednim zapleczem pierwszej jedenastki. Oczywiście kadrę mamy obecnie niezbyt konkurencyjną, ale jak dla mnie taki Huenemeier, Oztekin czy Kullmann powodują i tak większą rywalizację w drużynie niż ich wypaleni starsi koledzy.
Krusce, Kovacovi i Klimowiczowi kończyły się kontrakty, żaden nie był zainteresowany przedłużeniem, więc to był ostatni dzwonek, żeby coś na nich zarobić. Rukaviva i Federico są wypożyczeni, więc jeżeli się pokaża z dobrej strony w tej rundzie to albo wrócą walczyć o miejsce w kadrze BVB albo się ich sprzeda za większe pieniądze.
Oszczędności zimowe pozwoliły na wykupienie Hummelsa i w dużej mierze pokryją koszta ewentualnego zakupu Boatenga.

Wymieniłem naszych 10 wyróżniających się graczy, do tego jeszcze wspomniani również Boateng i Santana, przydatni są również Owo i Schmelzer. To jest szkielet dobrze zapowiadającej się drużyny, którą trzeba jednak powzmacniać - tutaj nie ma wątpliwości.
Nie ma jednak sensu kupować graczy z tej samej półki albo i słabszych. Teraz trzeba już uderzać w zawodników klasy europejskiej, a ci jak wiadomo kosztują.
Dlatego też po wykupieniu Hummelsa liczę w lecie na transfer definitywny Boatenga, a także maksymalnie dwa, ale za to mocne wzmocnienia (nie liczę Grosskreutza). Jeżeli oczywiście uda się na zasadzie wolnego transferu sprowadzić przyzwoitego zawodnika, który podniesie konkurencję w zespole to się nie obrażę :-)

Roman wszystko wskazuje wraca do formy, więc z bramką mamy spokój (jako golkiper nr 2 dałbym szansę Hoettecke). Obrona wydaje się być kompletna, co najwyżej przydałby się jakiś solidny ligowy stoper po trzydziestce, taki do łatania dziur jak młodziaki wypadną przez urazy. Pomoc - Kehl, Tinga, Kuba, Boateng, Hajnal wygląda OK, tutaj jednak nie mamy żadnego zaplecza. Problem ewidentnie jest z napadem, bo niestety Frei nawet nie w najwyższej formie jest dwa razy lepszy od pozostałych.

Dlatego większość naszych wolnych środków powinna iść w lecie na wysokiej klasy napadziora. Celowo podkreślam, w lecie, bo ja się nie przychylam do opinii, że taki transfer był konieczny już teraz. Oczywiście dobry napastnik bardzo by się przydał, ale zimowe okienko transferowe jest krótkie, czasu na wkomponowanie w zespół mało i istniało spore ryzyko, że kupilibyśmy kolejnego Valdeza czy Zidana, zwłaszcza, że zbyt wielkich pieniędzy byśmy na ten zakup nie przeznaczyli.

Póki co wolę nasze przemyślane, spokojne zakupy Hajnala, Subotica, czy Santany niż zakupy na chybcika (Zidan). Chociaż błyskawiczny transfer Lee się udał :-)

Na papierze nasza pierwsza jedenastka i bezpośrednie zaplecze wygląda całkiem nieźle, problem polega na tym, że w takim składzie w tym sezonie nie zagraliśmy ani razu. I tutaj dochodzimy do drugiego, a zarazem naszego największego od lat problemu - kontuzje!!!

Całą rundę z głowy miał Dede, praktycznie również Frei, bo uraz na Euro + mniejszy w trakcie rozgrywek ligowych spowodowały, że był cieniem samego siebie; kłopoty ze zdrowiem łapały również Kehla, Kubę i Hajnala.
To jest najważniejszy powód naszych kłopotów ofensywnych w tym sezonie, bo wymieniona piątka (Kehl w najmniejszym stopniu) stanowi o naszej sile ognia. Z takimi dziurami po prostu się nie da rywalizować z klubami o porównywalnym potencjale kadrowym, które jednak aż takie kłopoty omijają.

Generalnie od paniki jeszcze daleko, wchodzimy jednak w fazę w której praktycznie co tydzień będą się odbywały mecze takie jak z Energie, które po prostu "trzeba wygrać"!

Wierzę jednak w sukces, bo jakbym nie wierzył to bym się już dawno przerzucił na jakąś Chelsea, a nie kibicował BVB jubileuszowy 15 rok :-D
Emocje trochę już opadły, więc można spokojnie spojrzeć na naszą obecną sytuację :-)

Tragicznie nie jest, bo do "pucharowego" miejsca tracimy ledwie 3 punkty, ale jak Murzyn słusznie zauważył łatwych meczów nie będzie zbyt wiele!
Od dziesiątego Werderu w górę kluby walczą o puchary, a te niżej gryźć będą trawę broniąc się przed spadkiem.

Póki co na wiosnę przegraliśmy dwa mecze, a jeden zremisowaliśmy. Gdyby jednak zamiast tego mielibyśmy na koncie 2 wygrane i remis to o żadnej niesprawiedliwości mowy by nie było, bo z Werderem i Bayerem mogliśmy wygrać, a w Monachium remis był bliski.

We wszystkich rozegranych w tym sezonie spotkaniach wyraźnie słabsi byliśmy tylko od Hoffenheim, w pozostałych meczach albo przeważaliśmy albo gra była bardzo wyrównana; z wynikami było jednak różnie.
Ogólnie jest nieźle, do pełni szczęścia brakuje już naprawdę niewiele. Problem polega jednak na tym, że właśnie to "niewiele" decyduje o tym czy po meczu zapisujemy na swoim koncie 3 punkty, 1 punkt, a może zero...

O tym czy Klopp jest lepszy od Dolla mówić będzie można pod koniec sezonu, bo jakby nie było 15 gier jeszcze przed nami. Wbrew przeważającej jednak opinii zarząd z Zorciem wykonali w tym sezonie dobrą robotę.

Równo rok temu mieliśmy w składzie 8 wyróżniających się jak na Bundesligę zawodników (mówię tu o ich potencjale, niekoniecznie formie): Weidenfeller, Dede, Hummels, Kehl, Tinga, Błaszczykowski, Frei i Petric.
Obecnie jest ich dziesięciu: Weidenfeller, Dede, Subotic, Hummels, Lee, Kehl, Tinga, Błaszczykowski, Hajnal, Frei. Sprowadzenie Santany i Boatenga również można zaliczyć jako plus.
Póki co ten obraz mąci transfer Zidana, który wydaje się być na razie niewypałem, a także sprowadzenie Owomoyeli, który po pierwsze został przepłacony, a po drugie jest co prawda lepszy od Rukaviny, ale to tylko dowód na błąd przy ubiegłorocznym transferze Serba.

Oczywiście mogło być lepiej, ale postęp jest :-)

Dlaczego więc nie walczymy teraz o podium, a poważnie obawiamy się o szanse na grę w PUEFA? Ja widzę dwa główne powody!

Przede wszystkim nie wiemy dokładnie jak wygląda sytuacja finansowa klubu. Jak wszyscy doskonale wiemy nie minęło wcale wiele czasu od chwili, kiedy staliśmy na krawędzi bankructwa, a nasze długi przekraczały 100 mln euro.
Wiadomo, że jest znacznie lepiej, ale do ideału jeszcze sporo brakuje! Z pewnością nie mamy rezerw finansowych, zapewne wciąż spłacamy jeszcze zaciągnięte w kryzysie pożyczki. To musi rzutować na nasze możliwości transferowe.

Komu jak komu, ale Zorcowi za nic nie można zarzucać braku przywiązania do BVB, bo to jeden z naszych największych symboli. Klubowej kasy nie ładuje przecież do kieszeni, więc kiedy okazuje się, że nie ma 10 mln na np. nowego napastnika z górnej półki to ja mu wierzę.

Zimowe czystki w kadrze zapewniły nam 1.5 mln z transferów + myślę, że można liczyć nawet jakieś 5 mln oszczędności na pensjach. Buckley jak wiemy zarabiał rocznie niecały milion, Rukavina i Kruska pewnie podobnie, Federico jako, że przyszedł z kartą na ręku pewnie z 1.5, Klimo z Kovacem myślę, że nawet do 2 mln. Niecałe 5 baniek wychodzi licząc ostrożnie :-)

Wymienieni gracze nic właściwie do gry nie wnosili, nie byli nawet bezpośrednim zapleczem pierwszej jedenastki. Oczywiście kadrę mamy obecnie niezbyt konkurencyjną, ale jak dla mnie taki Huenemeier, Oztekin czy Kullmann powodują i tak większą rywalizację w drużynie niż ich wypaleni starsi koledzy.
Krusce, Kovacovi i Klimowiczowi kończyły się kontrakty, żaden nie był zainteresowany przedłużeniem, więc to był ostatni dzwonek, żeby coś na nich zarobić. Rukaviva i Federico są wypożyczeni, więc jeżeli się pokaża z dobrej strony w tej rundzie to albo wrócą walczyć o miejsce w kadrze BVB albo się ich sprzeda za większe pieniądze.
Oszczędności zimowe pozwoliły na wykupienie Hummelsa i w dużej mierze pokryją koszta ewentualnego zakupu Boatenga.

Wymieniłem naszych 10 wyróżniających się graczy, do tego jeszcze wspomniani również Boateng i Santana, przydatni są również Owo i Schmelzer. To jest szkielet dobrze zapowiadającej się drużyny, którą trzeba jednak powzmacniać - tutaj nie ma wątpliwości.
Nie ma jednak sensu kupować graczy z tej samej półki albo i słabszych. Teraz trzeba już uderzać w zawodników klasy europejskiej, a ci jak wiadomo kosztują.
Dlatego też po wykupieniu Hummelsa liczę w lecie na transfer definitywny Boatenga, a także maksymalnie dwa, ale za to mocne wzmocnienia (nie liczę Grosskreutza). Jeżeli oczywiście uda się na zasadzie wolnego transferu sprowadzić przyzwoitego zawodnika, który podniesie konkurencję w zespole to się nie obrażę :-)

Roman wszystko wskazuje wraca do formy, więc z bramką mamy spokój (jako golkiper nr 2 dałbym szansę Hoettecke). Obrona wydaje się być kompletna, co najwyżej przydałby się jakiś solidny ligowy stoper po trzydziestce, taki do łatania dziur jak młodziaki wypadną przez urazy. Pomoc - Kehl, Tinga, Kuba, Boateng, Hajnal wygląda OK, tutaj jednak nie mamy żadnego zaplecza. Problem ewidentnie jest z napadem, bo niestety Frei nawet nie w najwyższej formie jest dwa razy lepszy od pozostałych.

Dlatego większość naszych wolnych środków powinna iść w lecie na wysokiej klasy napadziora. Celowo podkreślam, w lecie, bo ja się nie przychylam do opinii, że taki transfer był konieczny już teraz. Oczywiście dobry napastnik bardzo by się przydał, ale zimowe okienko transferowe jest krótkie, czasu na wkomponowanie w zespół mało i istniało spore ryzyko, że kupilibyśmy kolejnego Valdeza czy Zidana, zwłaszcza, że zbyt wielkich pieniędzy byśmy na ten zakup nie przeznaczyli.

Póki co wolę nasze przemyślane, spokojne zakupy Hajnala, Subotica, czy Santany niż zakupy na chybcika (Zidan). Chociaż błyskawiczny transfer Lee się udał :-)

Na papierze nasza pierwsza jedenastka i bezpośrednie zaplecze wygląda całkiem nieźle, problem polega na tym, że w takim składzie w tym sezonie nie zagraliśmy ani razu. I tutaj dochodzimy do drugiego, a zarazem naszego największego od lat problemu - kontuzje!!!

Całą rundę z głowy miał Dede, praktycznie również Frei, bo uraz na Euro + mniejszy w trakcie rozgrywek ligowych spowodowały, że był cieniem samego siebie; kłopoty ze zdrowiem łapały również Kehla, Kubę i Hajnala.
To jest najważniejszy powód naszych kłopotów ofensywnych w tym sezonie, bo wymieniona piątka (Kehl w najmniejszym stopniu) stanowi o naszej sile ognia. Z takimi dziurami po prostu się nie da rywalizować z klubami o porównywalnym potencjale kadrowym, które jednak aż takie kłopoty omijają.

Generalnie od paniki jeszcze daleko, wchodzimy jednak w fazę w której praktycznie co tydzień będą się odbywały mecze takie jak z Energie, które po prostu "trzeba wygrać"!

Wierzę jednak w sukces, bo jakbym nie wierzył to bym się już dawno przerzucił na jakąś Chelsea, a nie kibicował BVB jubileuszowy 15 rok :-D
9 lutego 2009, 15:33 [cytuj]
Ja wciąż wierzę, że czeka nas pierwsza piątka, ale czarno widzę spotkanie z Schalke na ich terenie. Tak samo jak z Bayernem, jak uda nam się ugrać jakieś punkty będzie dobrze. ;-)

Ogólnie rzecz biorąc, po najbliższych trzech spotkaniach oczekuję conajmniej 6 punktów. Patrzę optymistycznie na tą rundę, do składu wraca Dede, Kuba, Kehl - filary zespołu. Będzie dobrze ;-)
Ja wciąż wierzę, że czeka nas pierwsza piątka, ale czarno widzę spotkanie z Schalke na ich terenie. Tak samo jak z Bayernem, jak uda nam się ugrać jakieś punkty będzie dobrze. ;-)

Ogólnie rzecz biorąc, po najbliższych trzech spotkaniach oczekuję conajmniej 6 punktów. Patrzę optymistycznie na tą rundę, do składu wraca Dede, Kuba, Kehl - filary zespołu. Będzie dobrze ;-)
9 lutego 2009, 16:06 [cytuj]
Był taki moment, że wszystkie drużyny były w naszym zasięgu. Praktycznie tylko z Hoffenheim mieliśmy 'większe' problemy. Nieco lepiej było w meczach z Schalke i HSV.
Teraz mam takie wrażenie, że rywale po nas jeżdżą jak chcą.
Stwierdzam tak, bo jak patrzę na nasze mecze to mam wrażenie, że to rywale przez cały czas atakują. Wcale się nie zdziwię jak wyjdziemy na początku meczu z FCE na prowadzenie, po czym cofniemy się do obrony i patrzymy jak drużyna z dolnej części tabeli nas ciągle najeżdża.. ;> Klopp na pewno (?) już to dostrzegł i postara się jakoś to zmienić. W Kloppa wierzę, bo złym trenerem nie jest. Jednak jestem przekonany, że Zorc nie jest odpowiedni na stanowisko managera..
Chciałbym za to zobaczyć jak po przerwach prezentują się Kuba, Kehl i Dede.
Co do szansy na europejskie puchary, jestem trochę pesymistycznie nastawiony, a to chyba tylko na wszelki wypadek, żeby potem nie być rozczarowanym.. :>
Był taki moment, że wszystkie drużyny były w naszym zasięgu. Praktycznie tylko z Hoffenheim mieliśmy 'większe' problemy. Nieco lepiej było w meczach z Schalke i HSV.
Teraz mam takie wrażenie, że rywale po nas jeżdżą jak chcą.
Stwierdzam tak, bo jak patrzę na nasze mecze to mam wrażenie, że to rywale przez cały czas atakują. Wcale się nie zdziwię jak wyjdziemy na początku meczu z FCE na prowadzenie, po czym cofniemy się do obrony i patrzymy jak drużyna z dolnej części tabeli nas ciągle najeżdża.. ;> Klopp na pewno (?) już to dostrzegł i postara się jakoś to zmienić. W Kloppa wierzę, bo złym trenerem nie jest. Jednak jestem przekonany, że Zorc nie jest odpowiedni na stanowisko managera..
Chciałbym za to zobaczyć jak po przerwach prezentują się Kuba, Kehl i Dede.
Co do szansy na europejskie puchary, jestem trochę pesymistycznie nastawiony, a to chyba tylko na wszelki wypadek, żeby potem nie być rozczarowanym.. :>
9 lutego 2009, 16:10 [cytuj]
[quote]Wcale się nie zdziwię jak wyjdziemy na początku meczu z FCE na prowadzenie, po czym cofniemy się do obrony i patrzymy jak drużyna z dolnej części tabeli nas ciągle najeżdża.. ;> [/quote] Już nie przesadzajmy, gramy u siebie, Cottbus napewno będzie nastawione bardziej na defensywe, tutaj spodziewam się gładkiego zwycięstwa 2-3 do zera.

To co napisałeś pasuje mi do scenariusza meczu z Schalke ;-)
Już nie przesadzajmy, gramy u siebie, Cottbus napewno będzie nastawione bardziej na defensywe, tutaj spodziewam się gładkiego zwycięstwa 2-3 do zera.

To co napisałeś pasuje mi do scenariusza meczu z Schalke ;-)
9 lutego 2009, 16:12 [cytuj]
-Volverin: wiem, że nastawią się defensywnie, ale jeśli damy im za dużo swobody (a do tego BVB ostatnio przyzwyczaja), to nawet oni mogliby nas roztrzaskać;] ja jestem z tych co żadnego przeciwnika nie lekceważą, a Cottbus też słabe do końca nie jest. Mają problem z atakiem, który jednak ostatnio się przebudził i udało się wygrać 3-1 z H96.

Ja tam coraz bardziej drżę o postawę naszej obrony, która przez cały mecz się dobrze trzyma, a jednak w pewnym momencie pęka. A o tych koszmarnych kiksach Owo i Santany nie wspominam. Subotic ciągle jakiś ospały. To nie ta sama obrona co przed przerwą... ;/
a noty kickera świetnie to przedstawiają.
-Volverin: wiem, że nastawią się defensywnie, ale jeśli damy im za dużo swobody (a do tego BVB ostatnio przyzwyczaja), to nawet oni mogliby nas roztrzaskać;] ja jestem z tych co żadnego przeciwnika nie lekceważą, a Cottbus też słabe do końca nie jest. Mają problem z atakiem, który jednak ostatnio się przebudził i udało się wygrać 3-1 z H96.

Ja tam coraz bardziej drżę o postawę naszej obrony, która przez cały mecz się dobrze trzyma, a jednak w pewnym momencie pęka. A o tych koszmarnych kiksach Owo i Santany nie wspominam. Subotic ciągle jakiś ospały. To nie ta sama obrona co przed przerwą... ;/
a noty kickera świetnie to przedstawiają.
23 lutego 2009, 22:20 [cytuj]
Jesli w nastepnych 2 meczach( z Hoff i ze Stud) nie zdobedziemy conajmniej 3 pkt mozemy chyba zapomniec o pucharach w nastepnym sezonie;)
Jesli w nastepnych 2 meczach( z Hoff i ze Stud) nie zdobedziemy conajmniej 3 pkt mozemy chyba zapomniec o pucharach w nastepnym sezonie;)
23 lutego 2009, 22:36 [cytuj]
Ja już po przyjściu Kloppa zapomniałem. Jestem jego wielkim przeciwnikiem i takim pozostanę, choć po pierwszych meczach rundy jesiennej miło mnie zaskoczył.
Ja już po przyjściu Kloppa zapomniałem. Jestem jego wielkim przeciwnikiem i takim pozostanę, choć po pierwszych meczach rundy jesiennej miło mnie zaskoczył.
23 lutego 2009, 22:39 [cytuj]
Murzyn - zgadzam się.

Można rzec: To co dobre, szybko się kończy.. :/

Wierzę ciągle w nasz zespół, jednak po takiej padace jaką prezentują trudno robić sobie nadzieję, na to że będzie lepiej :s
Murzyn - zgadzam się.

Można rzec: To co dobre, szybko się kończy.. :/

Wierzę ciągle w nasz zespół, jednak po takiej padace jaką prezentują trudno robić sobie nadzieję, na to że będzie lepiej :s
23 lutego 2009, 22:49 [cytuj]
Nie powiem, że chciałbym na końcu sezonu stwierdzić: "Panie Klopp, kuźwa, zwracam honor! Myliłem się" No, ale nie da się, nie da, po prostu nie da...
Nie powiem, że chciałbym na końcu sezonu stwierdzić: "Panie Klopp, kuźwa, zwracam honor! Myliłem się" No, ale nie da się, nie da, po prostu nie da...
25 lutego 2009, 10:56 [cytuj]
Mam nadzieje, że wszystko się w końcu ułoży i zaczniemy grać na dobrym poziomie. Najbliższe dwa mecze w 90% zdecydują czy zachowamy sznse na puchary :->
Mam nadzieje, że wszystko się w końcu ułoży i zaczniemy grać na dobrym poziomie. Najbliższe dwa mecze w 90% zdecydują czy zachowamy sznse na puchary :->
3 maja 2009, 15:42 [cytuj]
Moje oczekiwania do końca sezonu
BVB-KSC 2-0
VfL-BVB 3-2
BVB-Arminia 2-0
BMG-BVB 1-1
59 ptk i 5,6 miejsce.

Nie będę się podniecał biciem rekordu bo wiem że te 4 mecze co zostały będą arcy trudne. Wszystkie te drużyny mają nóż na gardle Wilki stoją przed życiową szansą, jest mała nadzieja że kolana im pójdą i nie udźwigną presji. KSC ,Arminia i Borussia M-G są w stanie agonalnym i każdy ich mecz to walka o życie.Jeśli BVB podejdzie to tych spotkań tak jak z Frankfurtem to będzie rozczarowanie bo Eintracht to lebiody jakich mało a nasi piłkarze niesieni piękną passą zaczynają nabierać przekonania że mecze same się będą wygrywać. Może jednak wydarzy się cud i wygramy wszystkie mecze do końca taka możliwość też jest.... jednak nie wydaje mi się żeby to nastąpiło.
Moje oczekiwania do końca sezonu
BVB-KSC 2-0
VfL-BVB 3-2
BVB-Arminia 2-0
BMG-BVB 1-1
59 ptk i 5,6 miejsce.

Nie będę się podniecał biciem rekordu bo wiem że te 4 mecze co zostały będą arcy trudne. Wszystkie te drużyny mają nóż na gardle Wilki stoją przed życiową szansą, jest mała nadzieja że kolana im pójdą i nie udźwigną presji. KSC ,Arminia i Borussia M-G są w stanie agonalnym i każdy ich mecz to walka o życie.Jeśli BVB podejdzie to tych spotkań tak jak z Frankfurtem to będzie rozczarowanie bo Eintracht to lebiody jakich mało a nasi piłkarze niesieni piękną passą zaczynają nabierać przekonania że mecze same się będą wygrywać. Może jednak wydarzy się cud i wygramy wszystkie mecze do końca taka możliwość też jest.... jednak nie wydaje mi się żeby to nastąpiło.
3 maja 2009, 15:59 [cytuj]
A ja juz po meczu z Werderem wierzylem w serie 10 meczow wygranych i nadal w to wierze;) To nasza jedyna szansa. Porazka z Wolfsburgiem przekresli nasze szanse na TOP 5. Remis da nam LE natomiast zwyciestwo LM. Tak ja to widze.
A ja juz po meczu z Werderem wierzylem w serie 10 meczow wygranych i nadal w to wierze;) To nasza jedyna szansa. Porazka z Wolfsburgiem przekresli nasze szanse na TOP 5. Remis da nam LE natomiast zwyciestwo LM. Tak ja to widze.
3 maja 2009, 16:01 [cytuj]
Jak już coś takiego robimy to wg. mnie bedzie tak:

BVB 3:1 KSC
VfL 2:2 BVB
BVB 4:1 Arminia
BMG 0:2 BVB

Zespół gra dobrze i też ma cele. Moim zdaniem uda nam się zaliczyć jeszcze 3 zwycięstwa w tym sezonie, a to co będzie w Wolfsburgu to jedna wielka niewiadoma 8-)

pawelas, dzieki wpadce Stuttgartu, nawet jak przegramy z Wolfsburgiem wciaz beda realne szanse na LE ;-) Przeciez oni mają cholernie trudne mecze (Wolfsburg u siebie, Schalke, Bayern na wyjeździe.) Stracą punkty na 100% 8-)
Jak już coś takiego robimy to wg. mnie bedzie tak:

BVB 3:1 KSC
VfL 2:2 BVB
BVB 4:1 Arminia
BMG 0:2 BVB

Zespół gra dobrze i też ma cele. Moim zdaniem uda nam się zaliczyć jeszcze 3 zwycięstwa w tym sezonie, a to co będzie w Wolfsburgu to jedna wielka niewiadoma 8-)

pawelas, dzieki wpadce Stuttgartu, nawet jak przegramy z Wolfsburgiem wciaz beda realne szanse na LE ;-) Przeciez oni mają cholernie trudne mecze (Wolfsburg u siebie, Schalke, Bayern na wyjeździe.) Stracą punkty na 100% 8-)
3 maja 2009, 16:04 [cytuj]
No rzeczywiscie jest szansa nawet przy 1 porazce. Ale 9 pktow trzeba conajmniej zdobyc;]
No rzeczywiscie jest szansa nawet przy 1 porazce. Ale 9 pktow trzeba conajmniej zdobyc;]
3 maja 2009, 21:27 [cytuj]
Powoli i ja zaczynam widzieć szanse na LE. Dzięki temu końcówka sezonu zapowiada się niebywale interesująco, a takich emocji już dawno w Dortmundzie nie było.

Jeśli by mi ktoś jeszcze kilka miesięcy temu powiedział, że na 4 kolejki przed końcem będziemy mieć matematyczne szanse na mistrza, to bym niezwłocznie dzwonił pod 112.
Powoli i ja zaczynam widzieć szanse na LE. Dzięki temu końcówka sezonu zapowiada się niebywale interesująco, a takich emocji już dawno w Dortmundzie nie było.

Jeśli by mi ktoś jeszcze kilka miesięcy temu powiedział, że na 4 kolejki przed końcem będziemy mieć matematyczne szanse na mistrza, to bym niezwłocznie dzwonił pod 112.
20 maja 2009, 00:16 [cytuj]
Z tego co sie orientuje to na mistrza raczej nie ma co liczyc juz :P niemniej cieszy mnie fakt, ze pod koniec sezonu druzyna sie obudzila. Co do europejskich pucharow - tu wrodzony realizm nie pozwala mi na jakies wieksze podniety - niemniej zycze jak najlepiej. Mysle ze fajnie byloby stopniowo piac sie w gore i skupic sie ot np na tym zeby przyszly sezon byl taki jak koncowka obecnego - wtedy jesli caly rok tak bedzie, bardziej optymistycznie moznaby patrzec na Europe. I tego nalezy mysle zyczyc druzynie...
Z tego co sie orientuje to na mistrza raczej nie ma co liczyc juz :P niemniej cieszy mnie fakt, ze pod koniec sezonu druzyna sie obudzila. Co do europejskich pucharow - tu wrodzony realizm nie pozwala mi na jakies wieksze podniety - niemniej zycze jak najlepiej. Mysle ze fajnie byloby stopniowo piac sie w gore i skupic sie ot np na tym zeby przyszly sezon byl taki jak koncowka obecnego - wtedy jesli caly rok tak bedzie, bardziej optymistycznie moznaby patrzec na Europe. I tego nalezy mysle zyczyc druzynie...
|<  <  2  3  4  5  6    >

Pakiet powitalny o wartości 760 zł na start! Zarejestruj się i odbierz zakład bez ryzyka na początek.

BVB

STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać - graj mądrze. Szczegóły w regulaminie. 18+

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 11 9 2 0 29
2. Eintracht Frankfurt 11 7 2 2 23
3. RB Lipsk 11 6 3 2 21
4. Bayer Leverkusen 11 5 5 1 20
5. Borussia Dortmund 11 6 1 4 19
6. Borussia Mönchengladbach 11 5 2 4 17
7. SC Freiburg 11 5 2 4 17
8. FSV Mainz 11 4 4 3 16
9. VfB Stuttgart 11 4 4 3 16
10. Union Berlin 11 4 4 3 16
11. VfL Wolfsburg 11 4 3 4 15
12. Werder Brema 11 4 3 4 15
13. TSG 1899 Hoffenheim 11 3 3 5 12
14. FC Augsburg 11 3 3 5 12
15. 1. FC Heidenheim 11 3 1 7 10
16. FC St. Pauli 11 2 2 7 8
17. Holstein Kiel 11 1 2 8 5
18. VfL Bochum 11 0 2 9 2
cała tabela
shoutbox
Alex3110_
Alex3110_ Wczoraj, 20:38

Pamiętacie kiedy ostatni raz w roku kalendarzowym nie przegraliśmy z czerwonymi?

Murzyn
Murzyn Wczoraj, 20:35

Jesteśmy jednym z tych żółwi. Możemy.

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 19:51

@Murzyn, wręcz odwrotnie. Przy takim wyścigu żółwi nie możemy sobie pozwolić na kilka kompromitujących porażek.

mersinko2
mersinko2 Wczoraj, 18:31

Tak to będzie wyścig o małe mistrzostwo prawdopodobnie, Bayern odjechał. Chyba że zdarzy im się teraz duży dołek jak city np.

Murzyn
Murzyn Wczoraj, 17:07

Porażka Schabowych zawsze cieszy. A co do BL, to jestem o wiele spokojniejszy o przyszłoroczną LM. Przy takim wyścigu żółwi możemy sobie pozwolić jeszcze na kilka kompromitujących porażek.

Alex3110_
Alex3110_ Wczoraj, 12:24

Miałem osobiste problemy, tutaj nie jest miejsce by o tym pisać.

aguero82
aguero82 Wczoraj, 11:57

Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym go przepraszać . Alex gdzie żeś był jak BVB nie szło :)

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 11:03

Trochę zabawne że do Bayeru z 1 porażką mamy tylko 3 pkt straty

Alex3110_
Alex3110_ Wczoraj, 10:49

kierunku*

Alex3110_
Alex3110_ Wczoraj, 10:48

Jak na to co graliśmy w ostatnich miesiącach, to można powiedzieć bardzo dobry wynik z liderem tabeli. Mam nadzieję, że idzie to w dobrym kierunki i aguero będzie jednak przepraszał Sahina :)

Alex3110_
Alex3110_ Wczoraj, 10:43

Zapomniałem hasła do konta, a proces odzyskania się nie powiódł... Witam ponownie.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel Wczoraj, 07:53

Jak to dobrze, że my nadal gramy w Pucharze i możemy szydzić z Bayernu.

Rojs89
Rojs89 Wczoraj, 02:51

To się zgadza

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 00:29

Tak czy owak Sule to darmozjad, a płacz świńskich ryjków po odpadnięciu z pokalu to miód na serce

Rojs89
Rojs89 1 dni temu, 2024-12-03

Filip Santana, widziałem to wideo o którym mówisz, ale ono jednak bardzo zakłamuje. Wypłynęło też inne z kamerą pod innym kątem i z góry i widać, że jednak dostał w twarz po rykoszecie od ramienia Nmechy.

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2024-12-03

I gitara

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2024-12-03

Szkoda, ale trzeba wierzyć

Sis
Sis 1 dni temu, 2024-12-03

Najlepsze jest to że Bayer grając w przewadze wcale nie prezentuje się lepiej XD

Sis
Sis 1 dni temu, 2024-12-03

Staranował rywala gdzieś na 25 metrze, kompletnie bezmyślny faul który wyglądał jakby celowo chłopa chciał powalić a na dodatek nie musiał tego robić, bo Monachium w tej sytuacji i tak raczej nie straciłoby bramki XD

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2024-12-03

A co zrobił? Zobaczycie ze teraz Bayern w lidze straci punkty 2, 3 razy pod rząd a my ich dogonimy :) #murem za Sahinem :)

Sis
Sis 1 dni temu, 2024-12-03

Ale Neuer to jest debil XDDDD

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2024-12-02

Typowy darmozjad

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2024-12-02

Dlatego należy się go pozbyć bo ma gdzieś cały klub czy kibiców i przyszedł tutaj tylko i wyłącznie po wypłatę

FilipSantana
FilipSantana 2 dni temu, 2024-12-02

Anton nie zagra już w tym roku. Tak w ogóle obejrzałem klatka po klatce w zwolnionym tempie ten strzał w głowę Sulego i najlepsze jest to że Sule w ogóle nie dostał w głowę xD piłka odbiła się od ręki przy ciele bensebainiego i sule mógł na luzie biec dalej bronić ale uśmiechniętemu po meczu BigMacowi oczywiście to nie przeszkadza i ma wywalone jajca jak zwykle

artur1973
artur1973 2 dni temu, 2024-12-02

Nasze centusie z zarządu już myślą o sprzedaży Gittensa. Byleby min . 100 mln wleciało. Typowy BVB

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 3 dni temu, 2024-12-01

Anton wypada na mecz z Gladbach i Barcą

dawid2468
dawid2468 3 dni temu, 2024-12-01

Byleby Cana nie wystawiał

dawid2468
dawid2468 3 dni temu, 2024-12-01

Mogliśmy wygrać, mogliśmy przegrać. Bayern zagral dobrze, a my daliśmy radę się im postawić i seria na SIP trwa. Teraz ważniejszy mecz za tydzień z Gladbach żeby wygrać na wyjeździe.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 3 dni temu, 2024-12-01

Taka prawda

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 3 dni temu, 2024-12-01

W zimę nie będzie żadnych wzmocnień

statystyki
Użytkownicy online:
Gości online: 22
Zarejestrowanych użytkowników: 10206
Ostatnio zarejestrowany: Alex3110_
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem