Forum dyskusyjne
27 lipca 2016, 18:10 [cytuj]
Polecam patelnię i filet z kurczaka z biedronki.
Polecam patelnię i filet z kurczaka z biedronki.
27 lipca 2016, 18:33 [cytuj]
Też polecam parowar :mrgreen: minus taki, że to ustrojstwo jest duże i nie chce mi sie go rozkładać. A tak to same plusy.
Też polecam parowar :mrgreen: minus taki, że to ustrojstwo jest duże i nie chce mi sie go rozkładać. A tak to same plusy.
27 lipca 2016, 19:24 [cytuj]
Polecam dużą patelnię, dużą ilość tłuszczu do smażenia i konkretne mięso, np. takie, co odleżało całą noc w miodowej marynacie. I cebulę, jak najwięcej dobrze obrobionej cebuli! No i do tego browar. Tak zdrowo i konkretnie to z parowaru nie zjecie nigdy! Ot, rzekłem.
Polecam dużą patelnię, dużą ilość tłuszczu do smażenia i konkretne mięso, np. takie, co odleżało całą noc w miodowej marynacie. I cebulę, jak najwięcej dobrze obrobionej cebuli! No i do tego browar. Tak zdrowo i konkretnie to z parowaru nie zjecie nigdy! Ot, rzekłem.
27 lipca 2016, 19:45 [cytuj]
kowdi, bój się Boga! :shock:
kowdi, bój się Boga! :shock:
27 lipca 2016, 20:00 [cytuj]
Dobrze prawi, smażonki nic nie zastąpi. A ten zapach przypalonego tłuszczu, mmm...
Dobrze prawi, smażonki nic nie zastąpi. A ten zapach przypalonego tłuszczu, mmm...
27 lipca 2016, 20:42 [cytuj]
"Murzyn" powiedział/a:
Dobrze prawi, smażonki nic nie zastąpi. A ten zapach przypalonego tłuszczu, mmm...
Jak nie umiesz smażyć to wypad z kuchni! Przypalony tłuszcz, se wymyślił...
A tak poważniej, na dobrej patelni to tłuszczu wystarczy drobinka, każde dziecko to wie. Tak samo jak każde dziecko wie, że podstawą diety jest dobrze przysmażone lub grillowane/pieczone mięso. Jak kobieta nie potrafi przygotować dobrych żeberek w miodzie czy dobrze zeszklić cebuli to po co w ogóle pcha się do kuchni? Przecież to jest prostsze niż przygotowanie dobrej kawy!
Jak nie umiesz smażyć to wypad z kuchni! Przypalony tłuszcz, se wymyślił...
A tak poważniej, na dobrej patelni to tłuszczu wystarczy drobinka, każde dziecko to wie. Tak samo jak każde dziecko wie, że podstawą diety jest dobrze przysmażone lub grillowane/pieczone mięso. Jak kobieta nie potrafi przygotować dobrych żeberek w miodzie czy dobrze zeszklić cebuli to po co w ogóle pcha się do kuchni? Przecież to jest prostsze niż przygotowanie dobrej kawy!
27 lipca 2016, 20:58 [cytuj]
Ale macie wymagania, żeberka w miodzie :mrgreen:
Ale macie wymagania, żeberka w miodzie :mrgreen:
27 lipca 2016, 21:09 [cytuj]
Żeberka w miodzie to arcyprosta potrawa, jeżeli to są duże wymagania to ja nie wiem co nimi nie jest. :mrgreen:
Żeberka w miodzie to arcyprosta potrawa, jeżeli to są duże wymagania to ja nie wiem co nimi nie jest. :mrgreen:
27 lipca 2016, 21:30 [cytuj]
Dobrze, zmierzę sie z tą potrawą, jesteście źli :-P
Dobrze, zmierzę sie z tą potrawą, jesteście źli :-P
27 lipca 2016, 21:59 [cytuj]
Ja tam zawsze patelnia teflonowa i bez oleju filety z kurczaka/mięso mielone i tak w kółko. Tylko przyprawy zmieniam.
Ja tam zawsze patelnia teflonowa i bez oleju filety z kurczaka/mięso mielone i tak w kółko. Tylko przyprawy zmieniam.
27 lipca 2016, 22:13 [cytuj]
"kowdi" powiedział/a:
Jak nie umiesz smażyć to wypad z kuchni! Przypalony tłuszcz, se wymyślił...
Może i w kuchni nie jestem tak dobry, za to moderator ze mnie arcywybitny i tym samym przenoszę rozmowę do bardziej odpowiedniego tematu.
Może i w kuchni nie jestem tak dobry, za to moderator ze mnie arcywybitny i tym samym przenoszę rozmowę do bardziej odpowiedniego tematu.
27 lipca 2016, 22:41 [cytuj]
kawłąki piersi w marynacie z miodu-kechapu-musztardy-cebuli-rodzynek do piekarnika na 20-30 min około 180 stopni pycha !!!!!!
kawłąki piersi w marynacie z miodu-kechapu-musztardy-cebuli-rodzynek do piekarnika na 20-30 min około 180 stopni pycha !!!!!!
27 lipca 2016, 23:11 [cytuj]
dobre flaczki bym zjadł, ale chyba muszę przejść na warzywa na parze ;/
dobre flaczki bym zjadł, ale chyba muszę przejść na warzywa na parze ;/
28 lipca 2016, 09:13 [cytuj]
"hello" powiedział/a:
Te? polecam parowar :mrgreen: minus taki, ?e to ustrojstwo jest du?e i nie chce mi sie go rozk?ada?. A tak to same plusy.
No tak, tylko porownaj z 2-4 garnkami, chyba to lepsze ;-)
"Volverin" powiedział/a:
Ja tam zawsze patelnia teflonowa i bez oleju filety z kurczaka/mi?so mielone i tak w kó?ko. Tylko przyprawy zmieniam.
Co do teflonu, z tego co slyszalem to jak tylko pojawia sie jakies rysy, zdarcia itp, to lepiej patelnie wyrzucic jak najdalej, nie kazdy wie :-P
"Bo Warszawa...!" powiedział/a:
Czym si? to ró?ni od zwyk?ego garnka do gotowania na parze?
Nie uzywalem nigdy takiego garnka, ile tam jest poziomow, jeden czy moze byc wiecej? Taki parowar 2-3 poziomy jest na caly obiad.
Wydaje mi sie ze jest sporo roznic, zostawie Cie z google sam na sam :-P
No tak, tylko porownaj z 2-4 garnkami, chyba to lepsze ;-)
[quote="Volverin"]Ja tam zawsze patelnia teflonowa i bez oleju filety z kurczaka/mi?so mielone i tak w kó?ko. Tylko przyprawy zmieniam.
28 lipca 2016, 11:03 [cytuj]
Może ma ktoś jakiś sprawdzony przepis na kaczkę? Ostatnio mi bardzo zasmakowała. Próbowałem już z żurawinami i malinami, wyszło genialnie. Może jeszcze jakieś ciekawe pomysły ktoś ma?
Może ma ktoś jakiś sprawdzony przepis na kaczkę? Ostatnio mi bardzo zasmakowała. Próbowałem już z żurawinami i malinami, wyszło genialnie. Może jeszcze jakieś ciekawe pomysły ktoś ma?
28 lipca 2016, 11:21 [cytuj]
"Tooommeeek" powiedział/a:
Co do teflonu, z tego co slyszalem to jak tylko pojawia sie jakies rysy, zdarcia itp, to lepiej patelnie wyrzucic jak najdalej, nie kazdy wie :-P
Ponoć tak, jak się ma prawdziwy teflon. Dlatego używam ceramicznych. One nie mają takich problemów. ;-)
Ponoć tak, jak się ma prawdziwy teflon. Dlatego używam ceramicznych. One nie mają takich problemów. ;-)
28 lipca 2016, 16:08 [cytuj]
"hesus" powiedział/a:
Może ma ktoś jakiś sprawdzony przepis na kaczkę? Ostatnio mi bardzo zasmakowała. Próbowałem już z żurawinami i malinami, wyszło genialnie. Może jeszcze jakieś ciekawe pomysły ktoś ma?
Z jabłkami! Ale dokładnego przepisu Ci nie podam. W każdym razie - dla mnie jak kaczka, to przede wszystkim z jabłkami.
Z jabłkami! Ale dokładnego przepisu Ci nie podam. W każdym razie - dla mnie jak kaczka, to przede wszystkim z jabłkami.