Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

|<  <<  <  10  11  12  13  14    >  >|
27 marca 2011, 16:11 [cytuj]
Albo będą protesty, albo za dwa tygodnie wszyscy tak zrobią i naładują sobie baterie w pitach;)

Co do wyścigu to bardzo ciekawy i tylko szkoda, że kubicy nie można było zobaczyć. Z oceną ruchomego tylnego skrzydła trzeba jeszcze poczekać do momentu, aż sami kierowcy opanują ten system. Natomiast jeżeli chodzi o KERS to potwierdziło się iż jest to zły pomysł. Zamiast pomagać wyprzedzać, pomaga bronić się przed wyprzedzaniem.
Albo będą protesty, albo za dwa tygodnie wszyscy tak zrobią i naładują sobie baterie w pitach;)

Co do wyścigu to bardzo ciekawy i tylko szkoda, że kubicy nie można było zobaczyć. Z oceną ruchomego tylnego skrzydła trzeba jeszcze poczekać do momentu, aż sami kierowcy opanują ten system. Natomiast jeżeli chodzi o KERS to potwierdziło się iż jest to zły pomysł. Zamiast pomagać wyprzedzać, pomaga bronić się przed wyprzedzaniem.
27 marca 2011, 16:26 [cytuj]
Prawda jest niestety okrutna i nie zostaną oni ukarani, podobna sprawa miała miejsce 2 lata temu z podwójnymi dyfuzorami, jeżeli są niedociągnięcia w przepisach to zespoły potrafią to wykorzystać, wiec moim zdaniem bardziej realna jest opcja, iż zaraz to będą stosować wszyscy. Protesty na niewiele się zdadzą.

Dzięki Kuba96 ;-) . Tak jakoś wyszło-za długa przerwa była :-D .
Prawda jest niestety okrutna i nie zostaną oni ukarani, podobna sprawa miała miejsce 2 lata temu z podwójnymi dyfuzorami, jeżeli są niedociągnięcia w przepisach to zespoły potrafią to wykorzystać, wiec moim zdaniem bardziej realna jest opcja, iż zaraz to będą stosować wszyscy. Protesty na niewiele się zdadzą.

Dzięki Kuba96 ;-) . Tak jakoś wyszło-za długa przerwa była :-D .
27 marca 2011, 18:55 [cytuj]
Ja kibicuje F1 od 1989 roku,tak jak BVB,dla mnie FIA stara sie ale guzik z tego wychodzi by uatrakcyjnic wyscigi.A oszustwa byly zawsze....Dla mnie Schumacher pokaze wszystkim ze kariery na drobne nie rozmienia,MS pewnie nie bedzie,ale udowodni to i owo jeszcze.Mercedes ma auto porownywalne z ferrari,McL,dojechali do czolowki w porownaniu z ub sezonem.Ten weekend zbieg okolicznosci sprawil ze sie dla nich skonczylo jak skonczylo.Dla mnie faworytem mimo wszystko jest Alonso,to pierwswszy wyscig,sezon rozpoczyna sie jak co roku dopiero w pierwszym Europejskim wyscigu bo zespoly wprowadzaja duuuuuuuuze i kluczowe poprawki. 2 lata temu w pierwszym wyscigu Robert mogl nawet wygrac(to ostatni sezon BMW Sauber)a sezon mial fatalny bo zespoly odjechaly im w trakcie sezonu znaczaco :oops: Co nie umniejsza ogromnego sukcesu Witka :-/ Ale nie zachwycal bym sie Forma Lotus Renault.Bo to pierwszy wyscig a sezon dlugi...A co do oszustw???Byla,sa i beda w F1,to taki sport,wielu nie pamieta ale 1994 Benneton podobno stosowal urzadzenie ulatwiajace start,rozeszlo sie po kosciach bo nikt nic nie udowodnil im,podobnie jak 1998 roku McLaren...to taki sport jest,kazdy kombinuje,bo ogromne pieniadze,prestiz i biznes
Ja kibicuje F1 od 1989 roku,tak jak BVB,dla mnie FIA stara sie ale guzik z tego wychodzi by uatrakcyjnic wyscigi.A oszustwa byly zawsze....Dla mnie Schumacher pokaze wszystkim ze kariery na drobne nie rozmienia,MS pewnie nie bedzie,ale udowodni to i owo jeszcze.Mercedes ma auto porownywalne z ferrari,McL,dojechali do czolowki w porownaniu z ub sezonem.Ten weekend zbieg okolicznosci sprawil ze sie dla nich skonczylo jak skonczylo.Dla mnie faworytem mimo wszystko jest Alonso,to pierwswszy wyscig,sezon rozpoczyna sie jak co roku dopiero w pierwszym Europejskim wyscigu bo zespoly wprowadzaja duuuuuuuuze i kluczowe poprawki. 2 lata temu w pierwszym wyscigu Robert mogl nawet wygrac(to ostatni sezon BMW Sauber)a sezon mial fatalny bo zespoly odjechaly im w trakcie sezonu znaczaco :oops: Co nie umniejsza ogromnego sukcesu Witka :-/ Ale nie zachwycal bym sie Forma Lotus Renault.Bo to pierwszy wyscig a sezon dlugi...A co do oszustw???Byla,sa i beda w F1,to taki sport,wielu nie pamieta ale 1994 Benneton podobno stosowal urzadzenie ulatwiajace start,rozeszlo sie po kosciach bo nikt nic nie udowodnil im,podobnie jak 1998 roku McLaren...to taki sport jest,kazdy kombinuje,bo ogromne pieniadze,prestiz i biznes
27 marca 2011, 19:09 [cytuj]
"adiś30" powiedział/a:
Dla mnie Schumacher pokaze wszystkim ze kariery na drobne nie rozmienia
Moje zdanie jest takie, iż rozmienia. Kiedyś był kierowcą nie do pokonania przez wszystkich, okey, nie porównujmy go do innych teamów, spójrzmy na Rosberga-praktycznie w każdym wyścigu jedzie przed Schumim. To on jest liderem zespołu, a nie ukrywajmy w tym sporcie 2 kierowca jest tylko pomocą w zdobywaniu punktów dla teamu..., choć Mercedes akurat chyba nie stosuje team orders.
Moje zdanie jest takie, iż rozmienia. Kiedyś był kierowcą nie do pokonania przez wszystkich, okey, nie porównujmy go do innych teamów, spójrzmy na Rosberga-praktycznie w każdym wyścigu jedzie przed Schumim. To on jest liderem zespołu, a nie ukrywajmy w tym sporcie 2 kierowca jest tylko pomocą w zdobywaniu punktów dla teamu..., choć Mercedes akurat chyba nie stosuje team orders.
27 marca 2011, 19:24 [cytuj]
Zgadzam sie,ale patrzysz na ub sezon????Bo ten sezon odbyl sie jeden wyscig dopiero,zgodze sie z toba jesli po zakonczeniu sezonu ktory dzis sie rozpoczal,jesli Rosberg bedzie przed Schumacherem.A w to watpie,zobaczysz :-? Mozna go nie lubiec,ale dla mnie on wie co robi,gdyby mial watpiliwosci nie wracal by,w 1993 roku Prost tez wrocil po zakonczeniu kariery i zdobyl MS,program Schumachera to 3 lata,a minal rok.Ja zycze Kubicy by zdobyl 1/50 tego co zdobyl Schumacher.Bo jak na razie to "srednio" to wyglada.Bo w sumie poza kilkoma super wyscigami, i jednym szczesliwym zwyciestwem(gdzie Hamilton wykosil 3 kierowcow w boksie)to pokazywal przecietnosc.I tylko w naszych mediach ciagle szukano,faworyzowanie Nicka,potem zli sedziowie,nastepnie problemy z bolidem itp,itd.Jak podkreslalem,dla mnie faworytem jest mimo wszystko Alonso,ma doby team,jest rownym kierowca,nie popelnia duzo bledow.A Ferrari w trakcie sezonu nadrobi te 0,5 sekundy ro RBR
Zgadzam sie,ale patrzysz na ub sezon????Bo ten sezon odbyl sie jeden wyscig dopiero,zgodze sie z toba jesli po zakonczeniu sezonu ktory dzis sie rozpoczal,jesli Rosberg bedzie przed Schumacherem.A w to watpie,zobaczysz :-? Mozna go nie lubiec,ale dla mnie on wie co robi,gdyby mial watpiliwosci nie wracal by,w 1993 roku Prost tez wrocil po zakonczeniu kariery i zdobyl MS,program Schumachera to 3 lata,a minal rok.Ja zycze Kubicy by zdobyl 1/50 tego co zdobyl Schumacher.Bo jak na razie to "srednio" to wyglada.Bo w sumie poza kilkoma super wyscigami, i jednym szczesliwym zwyciestwem(gdzie Hamilton wykosil 3 kierowcow w boksie)to pokazywal przecietnosc.I tylko w naszych mediach ciagle szukano,faworyzowanie Nicka,potem zli sedziowie,nastepnie problemy z bolidem itp,itd.Jak podkreslalem,dla mnie faworytem jest mimo wszystko Alonso,ma doby team,jest rownym kierowca,nie popelnia duzo bledow.A Ferrari w trakcie sezonu nadrobi te 0,5 sekundy ro RBR
27 marca 2011, 19:45 [cytuj]
Ja bym nie umniejszał robertowi, bo to iż nie zdobył jeszcze mistrzostwa to tylko i wyłącznie wina bmw sauber. Wystarczyło w 2008 roku nie odpuszczać sobie końcówki sezonu i wprowadzić ulepszenia jak cała reszta czołówki do której wtedy należał kubica. Według wszelkich symulacji wystarczyła mu wtedy równa forma jak prezentował w tamtym sezonie czyli 3/4 miejsca bez potrzeby wygrywania, aby odnieść końcowy sukces.

Mimo 8 miejsca w zeszłym sezonie został uznany najlepszym kierowcą w stawce przez wiele fachowców. Małpeczki mówi, że nie lubi jeździć za kubicą, bo nie ma drugiego takiego zawodnika, którego tak trudno się wyprzedza.

Chciałbym zobaczyć kubice w bolidzie RB, bo wtedy jestem pewien, że mistrzostwo by zdobył.
Ja bym nie umniejszał robertowi, bo to iż nie zdobył jeszcze mistrzostwa to tylko i wyłącznie wina bmw sauber. Wystarczyło w 2008 roku nie odpuszczać sobie końcówki sezonu i wprowadzić ulepszenia jak cała reszta czołówki do której wtedy należał kubica. Według wszelkich symulacji wystarczyła mu wtedy równa forma jak prezentował w tamtym sezonie czyli 3/4 miejsca bez potrzeby wygrywania, aby odnieść końcowy sukces.

Mimo 8 miejsca w zeszłym sezonie został uznany najlepszym kierowcą w stawce przez wiele fachowców. Małpeczki mówi, że nie lubi jeździć za kubicą, bo nie ma drugiego takiego zawodnika, którego tak trudno się wyprzedza.

Chciałbym zobaczyć kubice w bolidzie RB, bo wtedy jestem pewien, że mistrzostwo by zdobył.
27 marca 2011, 19:57 [cytuj]
Ja mu nie umniejszam...ale gdyby byl wystarczajaco dobry, to jezdzil by juz w RBRmFerrari,MCL,czy w innym zespole.A jakos te zespoly nie zabijaja sie o jego uslugi i nie placa milionowych odszkodowan swoim kierowca tylko po to by zatrudnic Kubice. jak bylo w przypadku Alonso.:-x Jest dobrym kierowca ale uwazam ze gorszym od czolowych kierowcow w F1 ,tam jest biznes,ale mimo wszystko gdyby byl wystarczajaco dobry jezdzil by w Ferrari czy innym zespole z czolowki.A jedynie co jezdzil w Ferrari t w plotkach prasowych.Od 22 lat nie przypominam sobie by jakis talent nie zostal wychwycony w F1,Senne wychwycili,Prosta tez,Mansella,Hilla,Schumachera,Hakkinena.A nagle jednego z "Najlepszych" kierowcow w stawce by nie wychwycili w ciagu 5 lat?Nie dostrzegli by???Badzmy realistami Ja mu kibicuje,ale z tych obrazaen jako kibic F1 i Rajdow,to uwazam ze w F1 jezdzil na dawnym poziomie nie bedzie.Ale jesli tak bedzie to na pewno w rajdach jezdzil bedzie,z jakim skutkiem????Zobaczymy.
Ja mu nie umniejszam...ale gdyby byl wystarczajaco dobry, to jezdzil by juz w RBRmFerrari,MCL,czy w innym zespole.A jakos te zespoly nie zabijaja sie o jego uslugi i nie placa milionowych odszkodowan swoim kierowca tylko po to by zatrudnic Kubice. jak bylo w przypadku Alonso.:-x Jest dobrym kierowca ale uwazam ze gorszym od czolowych kierowcow w F1 ,tam jest biznes,ale mimo wszystko gdyby byl wystarczajaco dobry jezdzil by w Ferrari czy innym zespole z czolowki.A jedynie co jezdzil w Ferrari t w plotkach prasowych.Od 22 lat nie przypominam sobie by jakis talent nie zostal wychwycony w F1,Senne wychwycili,Prosta tez,Mansella,Hilla,Schumachera,Hakkinena.A nagle jednego z "Najlepszych" kierowcow w stawce by nie wychwycili w ciagu 5 lat?Nie dostrzegli by???Badzmy realistami Ja mu kibicuje,ale z tych obrazaen jako kibic F1 i Rajdow,to uwazam ze w F1 jezdzil na dawnym poziomie nie bedzie.Ale jesli tak bedzie to na pewno w rajdach jezdzil bedzie,z jakim skutkiem????Zobaczymy.
27 marca 2011, 21:05 [cytuj]
Adiś, ale ja Schumachera bardzo lubię, od niego zaczęła się moja przygoda z F1, zawsze za niego trzymałem kciuki i w sumie zgadzam się z tobą-patrzę na ubiegły sezon, ale tak doświadczony kierowca i tak powinien więcej w nim pokazać, w tym wyścigu po kwalifikacjach też był za Rosbergiem, w ogóle czy jazda w zespole ze środka stawki jest godna dla takiego kierowcy...? Mercedes na pewno nie zagwarantuje mu zwycięstw, a kończenie wyścigów w środku stawki nigdy nie będzie odebrane jako sukces Michaela. Odchodził jako wielkim mistrz..., moim zdaniem powrót na tor w jego przypadku był błędem. W przyszłości, następne pokolenia będą słuchały o nim, usłyszą po zdobyciu 7 tytułów mistrza świata zakończył kariere, potem na nowo powrócił i pomagał zespołowi, co prawda niemieckiemu, pomagał, ale...w czym? w drodze na szczyt raczej nie... . Dla mnie troche ten epizod psuje jego imponujące CV.

Adiś wymieniasz kierowców, którzy zostali zauważeni, ale uwierz mi, że z pewnością było ich więcej, po prostu jeździli oni w teamach, które nie umożliwiały walki o tytuł i krótko mówiąc się zmarnowały te talenty. Nie każdy otrzymał szanse.
Adiś, ale ja Schumachera bardzo lubię, od niego zaczęła się moja przygoda z F1, zawsze za niego trzymałem kciuki i w sumie zgadzam się z tobą-patrzę na ubiegły sezon, ale tak doświadczony kierowca i tak powinien więcej w nim pokazać, w tym wyścigu po kwalifikacjach też był za Rosbergiem, w ogóle czy jazda w zespole ze środka stawki jest godna dla takiego kierowcy...? Mercedes na pewno nie zagwarantuje mu zwycięstw, a kończenie wyścigów w środku stawki nigdy nie będzie odebrane jako sukces Michaela. Odchodził jako wielkim mistrz..., moim zdaniem powrót na tor w jego przypadku był błędem. W przyszłości, następne pokolenia będą słuchały o nim, usłyszą po zdobyciu 7 tytułów mistrza świata zakończył kariere, potem na nowo powrócił i pomagał zespołowi, co prawda niemieckiemu, pomagał, ale...w czym? w drodze na szczyt raczej nie... . Dla mnie troche ten epizod psuje jego imponujące CV.

Adiś wymieniasz kierowców, którzy zostali zauważeni, ale uwierz mi, że z pewnością było ich więcej, po prostu jeździli oni w teamach, które nie umożliwiały walki o tytuł i krótko mówiąc się zmarnowały te talenty. Nie każdy otrzymał szanse.
27 marca 2011, 21:47 [cytuj]
Moim zdaniem dobry zespół to 90% sukcesu. Te 10 pozostałe to jest miejsce na różnicę między kierowcami w teamie. Taka jest właśnie różnica w RB między niemcem i australijczykiem. Kto kilka sezonów temu powiedziałby, że webber to jeden z najlepszych kierowców na świecie?? kto?? Nikt bo jeździł w dupnych zespołach, które nie dawały mu możliwości. Vettel też pewnie dzisiaj nie byłby tam gdzie jest gdyby nie szczęście, że pojawił się w RB jak jeszcze mieli słaby bolid i dopiero przyszedł do nich newey. Gdyby sezon później zwolniło się u nich miejsce to pewnie dzisaij śmiałby tam alonso, albo kimi.
Moim zdaniem dobry zespół to 90% sukcesu. Te 10 pozostałe to jest miejsce na różnicę między kierowcami w teamie. Taka jest właśnie różnica w RB między niemcem i australijczykiem. Kto kilka sezonów temu powiedziałby, że webber to jeden z najlepszych kierowców na świecie?? kto?? Nikt bo jeździł w dupnych zespołach, które nie dawały mu możliwości. Vettel też pewnie dzisiaj nie byłby tam gdzie jest gdyby nie szczęście, że pojawił się w RB jak jeszcze mieli słaby bolid i dopiero przyszedł do nich newey. Gdyby sezon później zwolniło się u nich miejsce to pewnie dzisaij śmiałby tam alonso, albo kimi.
2 kwietnia 2011, 11:24 [cytuj]
Już za tydzień kolejny wyścig, tym razem Grand Prix Malezji na torze Sepang. Jak obstawiacie podium i dalsze miejsca?

Ja sądzę, że znów Vettel wygra, a drugi będzie Webber. Trzecie miejsce bym stawiał na kogoś z McLarena lub Alonso. W pierwszej piątce mile widziany byłby też Pietrow lub Heidfeld, ale to będzie trudne...
Już za tydzień kolejny wyścig, tym razem Grand Prix Malezji na torze Sepang. Jak obstawiacie podium i dalsze miejsca?

Ja sądzę, że znów Vettel wygra, a drugi będzie Webber. Trzecie miejsce bym stawiał na kogoś z McLarena lub Alonso. W pierwszej piątce mile widziany byłby też Pietrow lub Heidfeld, ale to będzie trudne...
2 kwietnia 2011, 11:53 [cytuj]
Ja uważam, że Redbull po raz kolejny pokaże swoją wartość i znowu na najwyższym miejscu na podium stanie Sebastian Vettel. Webber czuje, że też spisze się lepiej niż w poprzednim GP i stanie na podium, co do reszty miejsc w czołówce to myślę, że tradycyjnie Alonso, Hamilton i Button włączą się do walki między sobą o jak najwyższe pozycje w niej, natomiast Pietrow moim zdaniem nie pojedzie już tak rewelacyjnie jak w pierwszym wyścigu i zajmie miejsce 6-10, co nie ukrywajmy nie byłoby złym rezultatem.
Ja uważam, że Redbull po raz kolejny pokaże swoją wartość i znowu na najwyższym miejscu na podium stanie Sebastian Vettel. Webber czuje, że też spisze się lepiej niż w poprzednim GP i stanie na podium, co do reszty miejsc w czołówce to myślę, że tradycyjnie Alonso, Hamilton i Button włączą się do walki między sobą o jak najwyższe pozycje w niej, natomiast Pietrow moim zdaniem nie pojedzie już tak rewelacyjnie jak w pierwszym wyścigu i zajmie miejsce 6-10, co nie ukrywajmy nie byłoby złym rezultatem.
2 kwietnia 2011, 11:54 [cytuj]
Vettel ma problemy z psychiką i nie sugerowałbym się jego świetna postawą w ostatnim wyścigu i świetną kondycją jego bolidu. On potrafi pojechać kosmicznie, ale potrafi też zrobić katastrofalnie głupi błąd i to właśnie dzięki temu w zeszłym sezonie walka o tytuł trwała do końca, gdy mogła być już dawno rozstrzygnięta na korzyść niemca.
Vettel ma problemy z psychiką i nie sugerowałbym się jego świetna postawą w ostatnim wyścigu i świetną kondycją jego bolidu. On potrafi pojechać kosmicznie, ale potrafi też zrobić katastrofalnie głupi błąd i to właśnie dzięki temu w zeszłym sezonie walka o tytuł trwała do końca, gdy mogła być już dawno rozstrzygnięta na korzyść niemca.
9 kwietnia 2011, 11:34 [cytuj]
No to za nami kwalifikacje do GP Malezji. Z rzeczy, które warto odnotować to:
-kolejne pole position Sebastiana Vettela, widać, że RedBull w tym roku dysponuje niezłym bolidem, choć akurat przewaga ich zespołu nad McLarenem już tak wyraźna jak w Australii nie jest i zapowiada się ciekawa jutro walka na torze
-sezon jest długi, ale po średnim pierwszym wyścigu w kwalifikacjach znowu nie popisało się Ferrari
-Michael Schumacher potwierdza moją opinię wcześniejszą, ale jak mówił Adiś dajmy mu jeszcze czas, choć różnica jaka dzieli go od Rosberga jest spora i według mnie zmianie nie ulegnie i w tym sezonie będzie on także kończył większość wyścigów za plecami swojego, młodszego rodaka.
No to za nami kwalifikacje do GP Malezji. Z rzeczy, które warto odnotować to:
-kolejne pole position Sebastiana Vettela, widać, że RedBull w tym roku dysponuje niezłym bolidem, choć akurat przewaga ich zespołu nad McLarenem już tak wyraźna jak w Australii nie jest i zapowiada się ciekawa jutro walka na torze
-sezon jest długi, ale po średnim pierwszym wyścigu w kwalifikacjach znowu nie popisało się Ferrari
-Michael Schumacher potwierdza moją opinię wcześniejszą, ale jak mówił Adiś dajmy mu jeszcze czas, choć różnica jaka dzieli go od Rosberga jest spora i według mnie zmianie nie ulegnie i w tym sezonie będzie on także kończył większość wyścigów za plecami swojego, młodszego rodaka.
9 kwietnia 2011, 12:21 [cytuj]
Ferrari powinno chyba iść na chama jak McLiar i kopiować wszystko od Red Bulla... :roll:

Scuderia po odejściu Todta i Brawna nie może się ogarnąć. Brakuje ludzi z jajami!

Cały czas jednak wierzę, że Pat Fry (niedawno pozyskany główny konstruktor bolidów McLiara w ostatnich latach) pomoże Ferrari nawiązać walkę o tytuły...
Ferrari powinno chyba iść na chama jak McLiar i kopiować wszystko od Red Bulla... :roll:

Scuderia po odejściu Todta i Brawna nie może się ogarnąć. Brakuje ludzi z jajami!

Cały czas jednak wierzę, że Pat Fry (niedawno pozyskany główny konstruktor bolidów McLiara w ostatnich latach) pomoże Ferrari nawiązać walkę o tytuły...
9 kwietnia 2011, 12:51 [cytuj]
Mam tą samą bolączkę co T-Mac i nie mogę patrzeć jak najlepsza stajnia w F1 tak obniżyła loty. Smutek i tyle ;/

Kiedyś też mi było szkoda jak się rozwaliło Mitsubishi w WRC ;/

Bardzo lubię Schumiego tak jak i Makinena i szkoda, że poszedł do innego teamu niż Ferrari, dla mnie to rozdrobnienie się na drobne ;/
Mam tą samą bolączkę co T-Mac i nie mogę patrzeć jak najlepsza stajnia w F1 tak obniżyła loty. Smutek i tyle ;/

Kiedyś też mi było szkoda jak się rozwaliło Mitsubishi w WRC ;/

Bardzo lubię Schumiego tak jak i Makinena i szkoda, że poszedł do innego teamu niż Ferrari, dla mnie to rozdrobnienie się na drobne ;/
9 kwietnia 2011, 13:37 [cytuj]
Ja też kibicuje Ferrari :-) , a w walce o tytuł Alonso, co do drugiego kierowcy teamu wierze w to, iż w przyszłości będzie nim Robert Kubica, moim zdaniem Massa jest trochę za słabym kierowcom, aby ciągle jeździć w tym zespole, kontrakt ma do 2012 i wierze w to, że nie zostanie on przedłużony i w zespole z Maranello będzie jeździł Robert :-) .
Ja też kibicuje Ferrari :-) , a w walce o tytuł Alonso, co do drugiego kierowcy teamu wierze w to, iż w przyszłości będzie nim Robert Kubica, moim zdaniem Massa jest trochę za słabym kierowcom, aby ciągle jeździć w tym zespole, kontrakt ma do 2012 i wierze w to, że nie zostanie on przedłużony i w zespole z Maranello będzie jeździł Robert :-) .
9 kwietnia 2011, 13:40 [cytuj]
Ja tam nie chce tam Roberta. Znowu byłoby polskie ferrari jak i jest teraz polska borussia ;]
Ja tam nie chce tam Roberta. Znowu byłoby polskie ferrari jak i jest teraz polska borussia ;]
9 kwietnia 2011, 13:46 [cytuj]
Ech..., ale Robert też włoski :-D , myślę, że obie strony byłyby zadowolone.
Ech..., ale Robert też włoski :-D , myślę, że obie strony byłyby zadowolone.
9 kwietnia 2011, 13:56 [cytuj]
"neo.vin" powiedział/a:
Ja tam nie chce tam Roberta. Znowu byłoby polskie ferrari
Ja bym wtedy przeżył wszystko. Polacy w BVB, Polak w Orlando, Polak w Ferrari... :roll:

Roberta mimo napływu "wieloletnich fanów" chciałbym chyba zobaczyć w Ferrari, ale raczej dopiero po odejściu Hiszpana. Nie widzi mi się rywalizacja ich obu w jednym teamie...

Na razie czekam na jakiegoś solidnego następcę Massy (najlepiej zdolny młodzik z Akademii Ferrari), który godziłby się ze statusem kierowcy nr 2 i regularnie punktował w wyścigach...
Ja bym wtedy przeżył wszystko. Polacy w BVB, Polak w Orlando, Polak w Ferrari... :roll:

Roberta mimo napływu "wieloletnich fanów" chciałbym chyba zobaczyć w Ferrari, ale raczej dopiero po odejściu Hiszpana. Nie widzi mi się rywalizacja ich obu w jednym teamie...

Na razie czekam na jakiegoś solidnego następcę Massy (najlepiej zdolny młodzik z Akademii Ferrari), który godziłby się ze statusem kierowcy nr 2 i regularnie punktował w wyścigach...
10 kwietnia 2011, 11:43 [cytuj]
No i po kolejnym wyścigu:)
Lotus Renault znowu na podium, a dokładniej Quick Nick. Pietrow mógł zdobyć kolejne punkty, ale na 54 okrążeniu urwała się mu... kierownica. Nie było deszczu, więc bez większych atrakcji. Szkoda wielka Roberta. Lotus zrobił naprawdę dobry bolid.
No i po kolejnym wyścigu:)
Lotus Renault znowu na podium, a dokładniej Quick Nick. Pietrow mógł zdobyć kolejne punkty, ale na 54 okrążeniu urwała się mu... kierownica. Nie było deszczu, więc bez większych atrakcji. Szkoda wielka Roberta. Lotus zrobił naprawdę dobry bolid.
|<  <<  <  10  11  12  13  14    >  >|

sklep z częściami samochodowymi online – iParts.pl

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 33 24 7 2 79
2. Bayer Leverkusen 33 19 11 3 68
3. Eintracht Frankfurt 33 16 9 8 57
4. SC Freiburg 33 16 7 10 55
5. Borussia Dortmund 33 16 6 11 54
6. FSV Mainz 33 14 9 10 51
7. RB Lipsk 33 13 12 8 51
8. Werder Brema 33 13 9 11 48
9. VfB Stuttgart 33 13 8 12 47
10. Borussia Mönchengladbach 33 13 6 14 45
11. FC Augsburg 33 11 10 12 43
12. VfL Wolfsburg 33 10 10 13 40
13. Union Berlin 33 9 11 13 38
14. FC St. Pauli 33 8 8 17 32
15. TSG 1899 Hoffenheim 33 7 11 15 32
16. 1. FC Heidenheim 33 8 5 20 29
17. Holstein Kiel 33 7 6 20 27
18. VfL Bochum 33 4 7 22 19
cała tabela
Partnerzy: Portal rolniczy, Portal ogrodniczy, Portal motoryzacyjny, CafeAnimal.pl
shoutbox
Mattii
Mattii Wczoraj, 12:19

Swoją drogą ciekawi mnie jak poradzi sobie Leverkusen po takiej dużej zmianie personalnej w klubie. Odszedł już Alonso, raczej na pewno odejdzie jeszcze Writz, Tah i Frimpong. Wczoraj czytałem, że Alonso chciałby jeszcze zabrać ze sobą Grimaldo na lewe wahadło do Realu. Przypływ gotówki będzie spory, ale takie pieniądze trzeba mądrze zainwestować. Do tego potrzeba też dobrego trenera który teraz tą drużynę poskleja do kupy na nowo.

Mattii
Mattii Wczoraj, 12:15

Dokładnie jak piszesz FilipSantana, czas Juliana w BVB powinien dobiec końca, gdyż swój "PRIME" już ma za sobą i teraz jest już tylko równia w dół. Nonszalancja w zagraniach, brak kondycji i unikanie walki noga w nogę o piłkę. Niestety, ale tak grać nie przystoi na takim poziomie rozgrywkowym.

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 12:01

Mając u sterów Watzke, Rickena, Sammera i Kehla nie liczylbym na to, że Brandt odejdzie latem. Dla nich liczy się echte liebe i uratowane rzutem na taśmie 4 miejsce w lidze (o ile do tego w ogóle dojdzie bo jeszcze trzeba wygrać 2 golami;) Brandt nigdy w BVB nawet nie byl w polowie tak dobry jak Reus. Gdy Marco już slabl pilkarsko i wszyscy widzieli że to jego ostatni sezon w Dortmundzie to wtedy JB osiągnąl swój "prime" i trochę wyprzedzil Reusa dając zludne wrażenie, że w końcu jest w stanie go zastąpić. Trwalo to max 2 sezony i mamy Brandta "post prime", który wrócil do ustawień fabrycznych. Czerwoniutkiego na buzi, tracącego co drugą pilkę i nie wracającego się do obrony z nonszalanckimi stratami które przyprawiają mnie o mdlości. Czyli takiego Juliana jaki przybyl do Dortmundu w 2019 roku - wiecznie w cieniu wielkiego MR11. Jeżeli Brandt zostanie z nami na następny sezon bo nie będzie chętnych na transfer to mam chociaż nadzieję, że tym Głąbom z zarządu nie przyjdzie do glowy przedlużać mu kontraktu.

wola
wola Wczoraj, 10:34

Kariera Brandt'a w BVB to jeden wielki rollercoaster. Julek jeśli jest w formie fizycznej jest naprawdę niezłym grajkiem ofensywnym. Gdy ma braki - po 10-15 minutach meczu - robi się ''czerwony jak burak'' i nadaje się do zmiany. To rzuca się w oczy natychmiast. W defensywie, w pressingu niestety Julek nigdy nie błyszczał. Moim zdaniem decyzja zapadnie jutro. Jeśli awansujemy na 4 miejsce w tabeli, BVB będzie szukać kogoś nowego na ''10''. Ja tak bym zrobił.

flammen
flammen Wczoraj, 09:13

Brandt - odżył? Proooszę Cię.... gość dalej jest daremny. Obczaj jak z nim jechał Wirtz w ostatnim meczu. To że strzelił bramkę i zaliczył asystę nie zmienia faktu, że robi durne straty przez które albo tracimy bramki albo ratuje Kobel i kompletnie gość nie istnieje w odbiorze i w walce o piłkę. Liczę na to, że pożegnają tego statystę bez żalu po sezonie.

wola
wola 1 dni temu, 2025-05-15

Sabitzer za Groß'a. Reszta bez zmian. Taka jest prognoza przez finałem o LM. Kobel - Süle, Anton, Bensebaini - Ryerson, Sabitzer, F. Nmecha, Svensson - Brandt, Adeyemi - Guirassy

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 1 dni temu, 2025-05-15

Zarząd rezygnuje z Chukwu. Oby to znaczyło postęp w sprawie Jobe'a

Kibic99
Kibic99 1 dni temu, 2025-05-15

No i belsebaini na duży plus

Kibic99
Kibic99 1 dni temu, 2025-05-15

Za Kovaca Adeyemi i Brandt odżyli i oby tak dalej i będzie bardzo dobrze

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 1 dni temu, 2025-05-15

Więc sporo piłkarzy odżyło

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 1 dni temu, 2025-05-15

Za Kovaca wziął się za granie, a po drugie Kovac to trener, który z pewnością ich po główkach nie głaszcze i nagle pojawiły się efekty.

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2025-05-15

Trzeba mieć na uwadze fakt, że Brandt zostanie i dopiero przyszły sezon bedzie jego kluczowym

wola
wola 1 dni temu, 2025-05-15

Julian Brandt ... o pozostaniu w Borussii Dortmund. ''Nie mam teraz żadnych innych planów. Na razie nie mogę nic ujawnić. Uznałem za pochlebne, że co jakiś czas pojawiają się plotki. Brema ? też to widziałem. To miłe uczucie być związanym z klubem swojego rodzinnego miasta. Ale ten klub (Borussia Dortmund, red.) jest mi bliski. Lubię drużynę, w której gram, i mam dobre relacje z trenerem''.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-05-14

Elegancko

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2025-05-14

Svensson podpisał oficjalną umowę do 2029 roku

Kapolini76
Kapolini76 2 dni temu, 2025-05-14

Co do Bensy to fajnie jakby został jeden z równiej grających piłkarzy u nas w przekroju sezonu

auman
auman 2 dni temu, 2025-05-14

@FilipSantana, z Mainz też wystarczyło wygrać a zrobili z siebie frajerów. Dlatego pytam czy remisując mają szanse chociaż na awans

FilipSantana
FilipSantana 2 dni temu, 2025-05-14

A 20mln to bardzo dobra oferta za 30-letniego obrońcę. Wiadomo Ramy ma bardzo dobry sezon ale nie jest niezastąpiony

FilipSantana
FilipSantana 2 dni temu, 2025-05-14

Oczywiście, że jak sprzedamy Bensę to trzeba kupić SO. Za Fullkruga mielismy Gurassyego i chyba nikt nie ma wątpliwości że wyszło nam to na plus

wola
wola 2 dni temu, 2025-05-14

Też tak uważam. Grając 3 SO, musisz mieć co najmniej 5

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-05-14

Od jakiegoś czasu gramy trójką i prawdopodobnie tak będzie w następnym sezonie. W takiej sytuacji potrzeba conajmniej 5 gotowych do gry zwłaszcza z nieoewnym Sule

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-05-14

Odkąd Ramy zmienił pozycję gra zaskakująco dobrze. A że na środku obrony gra zawodnik mający 30 lat to żaden problem, tu w 90% przypadkach trzeba doświadczenia.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2025-05-14

Wróci Schloter to Bensa i tak będzie tylko zmiennikiem

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2025-05-14

Mam takie samo zdanie, rok temu Bensa był tak tragiczny, że ktoś kupiłby go maks za 5 mln, te 20 można zainwestować w kogoś perspektywicznego na przyszłość, chociaż wiemy jak to jest z tym inwestowaniem w BVB.

FilipSantana
FilipSantana 2 dni temu, 2025-05-14

A ja uważam, że 20mln za Bensebainiego to deal na miarę Fullkruga do westhamu za 30mln. Nie zapominajcie, że Ramy ma już 30 lat a na pozycji na któej obecnie gra mamy Schlotterbecka, który jest teraz kontuzjowany

FilipSantana
FilipSantana 2 dni temu, 2025-05-14

Bo tu nie potrzeba żadnej analizy - wystarczzy wygrać z Kiel dwoma bramkami przewagi

auman
auman 2 dni temu, 2025-05-14

Dlaczego nie ma newsa z analizą co się musi stać, aby Borussia grała w LM? :/

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-05-14

Rok temu 20 mln za Bense uważał bym za idealny interes. Ale po dobrym sezonie i przejściu na 3 z tyłu musi zostać

wola
wola 3 dni temu, 2025-05-13

Chukwu i Beier chyba nie dali rady w takim reżimie treningowym, bo wypadli całkiem z grania

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 3 dni temu, 2025-05-13

Pewien Turek pewnie myślał, że kółka dookoła boiska dobrze przygotują BVB do sezonu

statystyki
Użytkownicy online:
Gości online: 126
Zarejestrowanych użytkowników: 10282
Ostatnio zarejestrowany: Kamil89BvB
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem