24 marca 2020, 17:49 [cytuj]
Najgorsze dopiero przed nami w Polsce więc zakładam temat aby z ciekawości poznać wasze opinie. Wirus głównie zbiera żniwa wśród osób starszych, trzeba się mieć na baczności bo skala zachorowań i tempo zakażeń jest mocno niepokojąca. Gospodarka w wielu krajach stoi, w imię zdrowia ludzie w dużej ilości przypadków nie chodzą do pracy, szkół, uczelni czy też pracują zdalnie. Nigdy bym nie przypuszczał że doświadczę takiej sytuacji, ja osobiście wybrałem sobie w pracy zaległy urlop z tamtego roku i gdzieś tam poza swoim domem i ogrodem nie wychodzę za bardzo, z początku ignorowałem temat kiedy to wybuchło w Chinach natomiast jak błyskotliwie to się przeniosło do Włoch i Niemiec to już zrobiło mi się ciepło. Jestem ciekaw w tym momencie ile to będzie trwać, kiedy wirus zniknie, kiedy pojawią się szczepienia na to i przede wszystkim jak rynek to przetrawi, bo to że będzie kryzys chyba jest oczywiste, pytanie tylko jak mocno to osłabi gospodarkę na świecie.
A Wy jak sobie radzicie w czasach pandemii?
Najgorsze dopiero przed nami w Polsce więc zakładam temat aby z ciekawości poznać wasze opinie. Wirus głównie zbiera żniwa wśród osób starszych, trzeba się mieć na baczności bo skala zachorowań i tempo zakażeń jest mocno niepokojąca. Gospodarka w wielu krajach stoi, w imię zdrowia ludzie w dużej ilości przypadków nie chodzą do pracy, szkół, uczelni czy też pracują zdalnie. Nigdy bym nie przypuszczał że doświadczę takiej sytuacji, ja osobiście wybrałem sobie w pracy zaległy urlop z tamtego roku i gdzieś tam poza swoim domem i ogrodem nie wychodzę za bardzo, z początku ignorowałem temat kiedy to wybuchło w Chinach natomiast jak błyskotliwie to się przeniosło do Włoch i Niemiec to już zrobiło mi się ciepło. Jestem ciekaw w tym momencie ile to będzie trwać, kiedy wirus zniknie, kiedy pojawią się szczepienia na to i przede wszystkim jak rynek to przetrawi, bo to że będzie kryzys chyba jest oczywiste, pytanie tylko jak mocno to osłabi gospodarkę na świecie.
A Wy jak sobie radzicie w czasach pandemii?
15 października 2020, 09:44 [cytuj]
teraz już lepiej, mam nadzieje że w krótkim czsie to się skonczy
Edytowano dnia: 15 października 2020, 09:44
teraz już lepiej, mam nadzieje że w krótkim czsie to się skonczy
9 listopada 2020, 11:37 [cytuj]
Obyś miał rację...
Edytowano dnia: 9 listopada 2020, 11:38
Obyś miał rację...
9 listopada 2020, 22:28 [cytuj]
Na bank wyhamuje lub się skończy 31.02.2021, tak są zawarte kontraktem medyczne, z których Polska musi się wywiązać i dostać hajs. Myślę że wirus jest ale statystyki trochę się różnią. A test, mogłam rzucać przykladami, ale szkoda mi czasu, co się komuś zdarzyło itd. Masakra. A najlepsze to są przypadki jak dostała osoba X pozytyw a nie była badana, Hit hitów
Edytowano dnia: 9 listopada 2020, 22:30
Na bank wyhamuje lub się skończy 31.02.2021, tak są zawarte kontraktem medyczne, z których Polska musi się wywiązać i dostać hajs. Myślę że wirus jest ale statystyki trochę się różnią. A test, mogłam rzucać przykladami, ale szkoda mi czasu, co się komuś zdarzyło itd. Masakra. A najlepsze to są przypadki jak dostała osoba X pozytyw a nie była badana, Hit hitów
12 listopada 2020, 10:20 [cytuj]
Syf i malaria. Nikomu, poza Lewym oczywiście ????, tego nie życzę . Fatalnie znosi się to fizycznie, ale chyba jeszcze gorzej psychicznie. I to przymusowe zamknięcie ... Jak ktoś nie ma życzliwego sąsiada czy znajomego, który podrzuci jedzenie to współczuje. A biurokracja? Burdelllo na kółkach. Sanepid do nas w ogóle nie zadzwonił, policja była u nas przez cały okres raz i to dopiero po 6 dniach. To co przekazują nam rządzący a rzeczywistość to zupełnie dwie różne bajki
Syf i malaria. Nikomu, poza Lewym oczywiście ????, tego nie życzę . Fatalnie znosi się to fizycznie, ale chyba jeszcze gorzej psychicznie. I to przymusowe zamknięcie ... Jak ktoś nie ma życzliwego sąsiada czy znajomego, który podrzuci jedzenie to współczuje. A biurokracja? Burdelllo na kółkach. Sanepid do nas w ogóle nie zadzwonił, policja była u nas przez cały okres raz i to dopiero po 6 dniach. To co przekazują nam rządzący a rzeczywistość to zupełnie dwie różne bajki
15 listopada 2020, 20:04 [cytuj]
Artur ,życzę zdrówka bo domyślam się że przechodzicie to cholerstwo .Dobrze że macie dobrych sąsiadów i przyjaciół bo o rządzących i policji ze względu o swoje zdrowie nie będę się wypowiadał . Zdrówka dla Ciebie i całej rodziny !.
Artur ,życzę zdrówka bo domyślam się że przechodzicie to cholerstwo .Dobrze że macie dobrych sąsiadów i przyjaciół bo o rządzących i policji ze względu o swoje zdrowie nie będę się wypowiadał . Zdrówka dla Ciebie i całej rodziny !
15 listopada 2020, 22:32 [cytuj]
Nie chce CIĘ dobijać Artur ale szwagier ze szwagierką siedzieli na kwarantannie 72 dni.Testy robili potem zgubili potem znowy mieli robić ale nie było wymazobusa potem znowu robili to szwagier ze szwagierką miał +dzieci - Minęło 14 dni a nikt nie dzwonił nie informował co dalej, szwagierka dzwoniła do sanepidu siedziała na telefonie cały dzień,wiecznie zajęte wiecznie prosze czekać,W końcu sie dodzwoniła i dowiedzieli sie ze muszą mieć kolejne testy.Czekali 10 dni bo zapomnieli o nich.W końcu przyjechał wymazobus wzięli wymaz i .....dopiero po kolejnych!5 dniach przyszło ze są negatywni.
Nie chce CIĘ dobijać Artur ale szwagier ze szwagierką siedzieli na kwarantannie 72 dni.Testy robili potem zgubili potem znowy mieli robić ale nie było wymazobusa potem znowu robili to szwagier ze szwagierką miał +dzieci - Minęło 14 dni a nikt nie dzwonił nie informował co dalej, szwagierka dzwoniła do sanepidu siedziała na telefonie cały dzień,wiecznie zajęte wiecznie prosze czekać,W końcu sie dodzwoniła i dowiedzieli sie ze muszą mieć kolejne testy.Czekali 10 dni bo zapomnieli o nich.W końcu przyjechał wymazobus wzięli wymaz i .....dopiero po kolejnych!5 dniach przyszło ze są negatywni.
16 listopada 2020, 00:05 [cytuj]
Teraz przepisy są ?chore?. 10 dni kwarantanny i wychodzisz z domu. Wiec wróciłem do ?życia?. Dzięki Darek i Grzesiu
Teraz przepisy są ?chore?. 10 dni kwarantanny i wychodzisz z domu. Wiec wróciłem do ?życia?. Dzięki Darek i Grzesiu
16 czerwca 2021, 12:06 [cytuj]
Ciekawe kiedy się to wszystko skończy tak całkiem
Ciekawe kiedy się to wszystko skończy tak całkiem