Forum dyskusyjne
21 września 2010, 21:47 [cytuj]
Halooo !
Dawno mnie nie było Słychać coś ciekawego ?
Pozdro dla wszystkich
Halooo !
Dawno mnie nie było ;) Słychać coś ciekawego ?
Pozdro dla wszystkich
21 września 2010, 22:36 [cytuj]
Taaa dziś impreza. Zesik ma urodziny i nie chcę postawić flaszki....
Taaa dziś impreza. Zesik ma urodziny i nie chcę postawić flaszki....
21 września 2010, 22:54 [cytuj]
A to najlepszego
Flaszkę to w piątek lepiej jutro trzeba wstać 06:20 ... hehe
A to najlepszego ;)
Flaszkę to w piątek lepiej :D jutro trzeba wstać 06:20 ... hehe
21 września 2010, 23:21 [cytuj]
hehe dziękuję :-D
a tam nie chce :-D zapraszam i stawiam :-P co prawda o 5 pobudka ale to jeszcze kupa czasu heheh :-P
hehe dziękuję :-D
a tam nie chce :-D zapraszam i stawiam :-P co prawda o 5 pobudka ale to jeszcze kupa czasu heheh :-P
5 listopada 2010, 13:31 [cytuj]
Krówka Absolwenta zakupiona i dziś funduję sobie weekendowy powrót do przeszłości, czyli trzy dni balu w moim byłym akademiku.
Absolwent i Smirnoff to wg mnie nalepsze wódki z tych w "normalnych" cenach, choć zapewne jutro rano będę zgoła innego zdania.
Krówka Absolwenta zakupiona i dziś funduję sobie weekendowy powrót do przeszłości, czyli trzy dni balu w moim byłym akademiku.
Absolwent i Smirnoff to wg mnie nalepsze wódki z tych w "normalnych" cenach, choć zapewne jutro rano będę zgoła innego zdania.
5 listopada 2010, 18:08 [cytuj]
a My dziś w gronie Borussen 2 ostatnie buteleczki ukrainskiej vodeczki Które przyjechały z nami ze Lwowa Pijemy za Górny Ślonsk i BVB !!
a My dziś w gronie Borussen 2 ostatnie buteleczki ukrainskiej vodeczki :D Które przyjechały z nami ze Lwowa :D Pijemy za Górny Ślonsk i BVB !!
5 listopada 2010, 19:21 [cytuj]
Ja jestem dziś raczej nietrzeźwy.
Ciechan takie piwko - polecam, szczególnie "zwykłe" i Miodowe.
Cena +/- 4zł ale naprawdę warto.
Ja jestem dziś raczej nietrzeźwy. :)
Ciechan takie piwko - polecam, szczególnie "zwykłe" i Miodowe. :)
Cena +/- 4zł ale naprawdę warto. :)
6 marca 2011, 13:53 [cytuj]
Wczoraj dopiero pierwszy raz piłem SOPLICA - ORZECH LASKOWY i POLECAM! :-D
Wódeczka baardzo fajnie wchodzi, smakuje jak jakieś lody orzechowe, ferrero rocher albo coś tego typu :-D naprawdę warto spróbować :-D
Wczoraj dopiero pierwszy raz piłem SOPLICA - ORZECH LASKOWY i POLECAM! :-D
Wódeczka baardzo fajnie wchodzi, smakuje jak jakieś lody orzechowe, ferrero rocher albo coś tego typu :-D naprawdę warto spróbować :-D
6 marca 2011, 14:08 [cytuj]
"Zesik" powiedział/a:
Wczoraj dopiero pierwszy raz piłem SOPLICA - ORZECH LASKOWY i POLECAM! :-D
Wódeczka baardzo fajnie wchodzi, smakuje jak jakieś lody orzechowe, ferrero rocher albo coś tego typu :-D naprawdę warto spróbować :-D
O! Na pewno nie omieszkam spróbować ;-)
Ja ostatnimi czasy często lubię przechylić Żołądkową Gorzką na trawie żubrowej- posmak żubrówki, aczkolwiek bardziej subtelny, rzekłbym aksamitny, bardzo dobry destylat ;-)
O! Na pewno nie omieszkam spróbować ;-)
Ja ostatnimi czasy często lubię przechylić Żołądkową Gorzką na trawie żubrowej- posmak żubrówki, aczkolwiek bardziej subtelny, rzekłbym aksamitny, bardzo dobry destylat ;-)
6 marca 2011, 15:58 [cytuj]
"Zesik" powiedział/a:
Wczoraj dopiero pierwszy raz piłem SOPLICA - ORZECH LASKOWY i POLECAM! :-D
Wódeczka baardzo fajnie wchodzi, smakuje jak jakieś lody orzechowe, ferrero rocher albo coś tego typu :-D naprawdę warto spróbować :-D
Soplica teraz właśnie fajne smaki wypuszcza, ostatnio piłam mandarynkową, z cząstkami mandarynki w butelce Polecam zjeść na końcu te owoce, mocniejsze niż sama wódka
Soplica teraz właśnie fajne smaki wypuszcza, ostatnio piłam mandarynkową, z cząstkami mandarynki w butelce :) Polecam zjeść na końcu te owoce, mocniejsze niż sama wódka :D
6 marca 2011, 19:54 [cytuj]
"askawtn" powiedział/a:
Soplica teraz właśnie fajne smaki wypuszcza, ostatnio piłam mandarynkową, z cząstkami mandarynki w butelce
Polecam zjeść na końcu te owoce, mocniejsze niż sama wódka
oo na taką jeszcze nie natrafiłem w sklepie :-D Póki co w kolejce stoją Soplica Wiśniowa i Soplica Malinowa bo też parę osób poleca a jak tylko zobaczę gdzieś tą mandarynkową to też zakupię :-D
oo na taką jeszcze nie natrafiłem w sklepie :-D Póki co w kolejce stoją Soplica Wiśniowa i Soplica Malinowa bo też parę osób poleca a jak tylko zobaczę gdzieś tą mandarynkową to też zakupię :-D
6 marca 2011, 20:15 [cytuj]
ja w ostatnim czasie bawię się w nalewki własnej roboty... kiedyś mam zamiar spróbować robić bimber ze słodu jęczmiennego i z wina winogronowego
ja w ostatnim czasie bawię się w nalewki własnej roboty... kiedyś mam zamiar spróbować robić bimber ze słodu jęczmiennego i z wina winogronowego :)
6 marca 2011, 20:19 [cytuj]
"Maczuga" powiedział/a:
ja w ostatnim czasie bawię się w nalewki własnej roboty... kiedyś mam zamiar spróbować robić bimber ze słodu jęczmiennego i z wina winogronowego
-no to nast.razem jak bys zawital do DO to moze przed stadionem przetestujemy conieco jak juz sie za to zabierzesz :lol:
-no to nast.razem jak bys zawital do DO to moze przed stadionem przetestujemy conieco jak juz sie za to zabierzesz :lol:
6 marca 2011, 22:11 [cytuj]
Mi ostatnio bardzo podchodzi Finlandia Grejpfrutowa ze spritem, bardzo polecam.
Mi ostatnio bardzo podchodzi Finlandia Grejpfrutowa ze spritem, bardzo polecam.
6 marca 2011, 22:33 [cytuj]
Ja ostatnio eksperymentowałem z przepitką. Z moich badań wyszło, że najlepiej przepić wodą z ogórków kiszonych, a najgorszą reakcje miałem po przepijaniu Amolem :mrgreen:
Zaznaczam, że w moich badaniach nie brały udziału soki owocowe i inne pospolite przepojki :-P
O porannych skutkach moich badań nie będę się wypowiadał...
Ja ostatnio eksperymentowałem z przepitką. Z moich badań wyszło, że najlepiej przepić wodą z ogórków kiszonych, a najgorszą reakcje miałem po przepijaniu Amolem :mrgreen:
Zaznaczam, że w moich badaniach nie brały udziału soki owocowe i inne pospolite przepojki :-P
O porannych skutkach moich badań nie będę się wypowiadał...
6 marca 2011, 22:51 [cytuj]
"bastek27" powiedział/a:
Ja ostatnio eksperymentowałem z przepitką. Z moich badań wyszło, że najlepiej przepić wodą z ogórków kiszonych, a najgorszą reakcje miałem po przepijaniu Amolem :mrgreen:
Zaznaczam, że w moich badaniach nie brały udziału soki owocowe i inne pospolite przepojki :-P
O porannych skutkach moich badań nie będę się wypowiadał...
Matko, wolę sobie nie wyobrażać reakcji po Amolu. Skąd w ogóle pomysł, żeby tym zapijać? :> czyżby "z braku laku"? :mrgreen:
Matko, wolę sobie nie wyobrażać reakcji po Amolu. Skąd w ogóle pomysł, żeby tym zapijać? :> czyżby "z braku laku"? :mrgreen:
6 marca 2011, 22:59 [cytuj]
W akademiku różnie bywało - dwie najsłabsze zapojki jakie testowałem to była przegotowana woda oraz Tęczowa Cola z Biedronki (1,5 l za 59 gr). Obie opcje ohydne. Chciałem też kiedyś spróbować zapić mlekiem, ale na szczęście zabrakło odwagi.
W akademiku różnie bywało - dwie najsłabsze zapojki jakie testowałem to była przegotowana woda oraz Tęczowa Cola z Biedronki (1,5 l za 59 gr). Obie opcje ohydne. Chciałem też kiedyś spróbować zapić mlekiem, ale na szczęście zabrakło odwagi.
6 marca 2011, 23:02 [cytuj]
"lukasz1810" powiedział/a:
Mi ostatnio bardzo podchodzi Finlandia Grejpfrutowa ze spritem, bardzo polecam.
Mój ulubiony napój imprezowy :lol: Zawsze to pijemy ale ostatnio dla spróbowania kupiliśmy Soplicę i się nie zawiedliśmy :-) Aczkolwiek jak dla mnie Finlandia smakowa i tak najlepsza :-)
Mój ulubiony napój imprezowy :lol: Zawsze to pijemy ale ostatnio dla spróbowania kupiliśmy Soplicę i się nie zawiedliśmy :-) Aczkolwiek jak dla mnie Finlandia smakowa i tak najlepsza :-)
6 marca 2011, 23:30 [cytuj]
Lol.. ostatnio na imprezie ziomkowi zmieszali wodę po ogórkach z jakimś napojem i z czymś jeszcze... nawet nie poczuł tej wyjątkowej przepitki ;-) Nie poczuł od razu - ale później pewnie były jakieś rewolucje :lol:
Lol.. ostatnio na imprezie ziomkowi zmieszali wodę po ogórkach z jakimś napojem i z czymś jeszcze... nawet nie poczuł tej wyjątkowej przepitki ;-) Nie poczuł od razu - ale później pewnie były jakieś rewolucje :lol:
6 marca 2011, 23:34 [cytuj]
"askawtn" powiedział/a:
Matko, wolę sobie nie wyobrażać reakcji po Amolu. Skąd w ogóle pomysł, żeby tym zapijać? :> czyżby "z braku laku"?
Przeszukaliśmy u kolegi szafki w kuchni i wyciągało się różne ciecze :-P Ale jakie to ekonomiczne Kieliszek wódki przepijaliśmy łyżeczką amolu :mrgreen:
"Murzyn" powiedział/a:
Chciałem też kiedyś spróbować zapić mlekiem
Nie próbowaliśmy zapijać mlekiem (dzięki za podsunięcie pomysłu), ale znajomy zmieszał wódke ze śmiataną 18%, mówił że nie czuć tych 58% :lol:
Przeszukaliśmy u kolegi szafki w kuchni i wyciągało się różne ciecze :-P Ale jakie to ekonomiczne:) Kieliszek wódki przepijaliśmy łyżeczką amolu :mrgreen:
[quote="Murzyn"]Chciałem też kiedyś spróbować zapić mlekiem