13 grudnia 2014, 22:16 [cytuj]
Tak samo jak temu o SE tak i o KMS nie bylo, wiec zakladam, bo nie chce mi sie pisac w PD.
Turniej w Maroku, przedstawicielem Europy oczywiscie Real, a Ameryki Poludniowej San Lorenzo. Oba kluby graja od razu w polfinalach. Bezposredni udzial w w cwiercfinalach mialy zapewnione druzyny Cruz Azul (Am. Pln), Western Sydney (Azja) i ES Setif (Afryka). W kwalifikacjach graly przedstawiciel Oceanii (Auckland City) i gospodarz turnieju, niejaki Moghreb. Ostatecznie po karnych awansowali Ci pierwsi.
Wczesniej zakonczyl sie mecz Auckland z ES Setif (wygrali 1;0 ci pierwsi i teraz w 1x2 graja z San Lorenzo), w drugim meczu Syndey prowadzi z Cruz Azul w 85 minucie i to prawdopodobnie z nimi zagramy w polfinale we wtorek.
Nie rozumiem czemu takie rozgrywki sa grane na takich zadupiach. Zobaczcie sobie [url=https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/1505240_925213107497552_5505112942890679154_n.jpg?oh=090640d83cb5a9439a350a1d33a89fb2&oe=5546627A&__gda__=1426702378_5530f5b110f16243f6c6ba1f12041cca]boisko[/url] na tym odludziu. Jeszcze sie nam znowu ktos polamie znajac nasze szczescie. Puchar Smietnika, malo wazny, ale wygrac trzeba, eby nosic tytul najlepszej druzyny swiata juz oficjalnie. Troche szkoda, ze pewnie Carlo oszczedzi kilku zawodnikow (mimo ego, ze taki Kroos zasluguje), bo ciekawi mnie jakim wynikiem sie zakonczy mecz z tym Auckland. Oby tylko murawa byla doba. Z San Lorenzo pewnie bedzie ciezej, ale co nie zmiania faktu, ze to kolejny ogory do ogrania. Wygrywamy dwa spotkania i 22 wygrana z rzedu.
Tak samo jak temu o SE tak i o KMS nie bylo, wiec zakladam, bo nie chce mi sie pisac w PD.
Turniej w Maroku, przedstawicielem Europy oczywiscie Real, a Ameryki Poludniowej San Lorenzo. Oba kluby graja od razu w polfinalach. Bezposredni udzial w w cwiercfinalach mialy zapewnione druzyny Cruz Azul (Am. Pln), Western Sydney (Azja) i ES Setif (Afryka). W kwalifikacjach graly przedstawiciel Oceanii (Auckland City) i gospodarz turnieju, niejaki Moghreb. Ostatecznie po karnych awansowali Ci pierwsi.
Wczesniej zakonczyl sie mecz Auckland z ES Setif (wygrali 1;0 ci pierwsi i teraz w 1x2 graja z San Lorenzo), w drugim meczu Syndey prowadzi z Cruz Azul w 85 minucie i to prawdopodobnie z nimi zagramy w polfinale we wtorek.
Nie rozumiem czemu takie rozgrywki sa grane na takich zadupiach. Zobaczcie sobie [url=https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/1505240_925213107497552_5505112942890679154_n.jpg?oh=090640d83cb5a9439a350a1d33a89fb2&oe=5546627A&__gda__=1426702378_5530f5b110f16243f6c6ba1f12041cca]boisko[/url] na tym odludziu. Jeszcze sie nam znowu ktos polamie znajac nasze szczescie. Puchar Smietnika, malo wazny, ale wygrac trzeba, eby nosic tytul najlepszej druzyny swiata juz oficjalnie. Troche szkoda, ze pewnie Carlo oszczedzi kilku zawodnikow (mimo ego, ze taki Kroos zasluguje), bo ciekawi mnie jakim wynikiem sie zakonczy mecz z tym Auckland. Oby tylko murawa byla doba. Z San Lorenzo pewnie bedzie ciezej, ale co nie zmiania faktu, ze to kolejny ogory do ogrania. Wygrywamy dwa spotkania i 22 wygrana z rzedu.